Jeśli macie uczulenie na Cladosporium i pyłki traw, to wiecie, jak wygląda maj alergika. Chyba nie muszę więc się rozpisywać, jak bardzo nie chciało mi się nawet wziąć do ręki aparatu. Na szczęście udało mi się uszyć jedną rzecz. I to rzecz, na którą od kilku miesięcy miałam chrapkę: białe dżinsowe cygaretki!
Jasne, w tym roku praktycznie w każdej sieciówce można dostać białe spodnie. I to nawet z wysokim stanem! Ale... Po pierwsze, nie podoba mi się współczesne wykończenie, co chyba nikogo nie zdziwi. A po drugie, gotowce zawsze muszę kupować 2-3 rozmiary większe, aby pasek wypadał tam, gdzie powinien. Wiąże się to z koniecznością przeróbki, która ostatecznie okazuje się bardziej żmudna niż szycie od nowa. A zatem nie kupowanie, a szycie.
I tak oto w mojej szafie pojawiły się one! Oparte na dobrze Wam już znanym wykroju z Beyer Moden 6/1963. Pierwotny plan zakładał, że talia będzie dekoracyjnie obszyta złotą nicią. I była! Jednak ozdobna nitka tak bardzo gryzła mi skórę brzucha, że wszystko musiałam wypruć. Kilka godzin ręcznego szycia poszło na marne.
Spodnie pozostały więc bardzo proste - zgodnie z moimi upodobaniami pozbawione kieszeni (jestem chyba jedyną osobą, która nienawidzi kieszeni na biodrach) oraz zapinane na zamek i zatrzask.
Spójrzcie!
Po prawej widoczne zdjęcie spodni z Beyer Moden 6/1963:

[kliknij, aby powiększyć]
Zapięcie na lewym boku i olamowane podłożenie nogawek:

[kliknij, aby powiększyć]
Na manekinie. Spodnie mają długość 7/8:

[kliknij, aby powiększyć]
🇵🇱
Cygaretki: uszyłam sobie
Biały denim: Allegro
Wykrój: #30609 z Beyer Mode 6/1963
🇬🇧
Cigarette pants: made by me
White denim: Allegro
Pattern: #30609, Beyer Mode 6/1963
Ładne te spodnie, naprawdę. Wcale się nie dziwię, że nie podobają Ci się sieciówkowe, bo mi też nie bardzo. Niestety nie umiem szyć:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję! :) Bardzo nie lubię tych dodatkowych przeszyć na szwach bocznych nogawek. Jakoś zawsze u mnie sterczą ;].
UsuńCudowne!Koniecznie na ludziu prosz! (Ale jak już te alergeny odpuszczą, bo ugh!)
OdpowiedzUsuńJa bez kieszeni umieram w męczarniach, muszę mieć, najlepiej jak najwięcej ;-) Udało mi się znaleźć portki idealne:
https://www.kuhl.com/kuhl/mens/pants/radikl/
☺
Dzięki, dzięki, dzięki! Na ludziu będzie, jak mi twarz całkowicie odpuchnie ;].
UsuńA co do spodni z linka, to wyglądają super. Bardzo starannie i pomysłowo szyte!
Uściski...
mają 7 kieszeni! tylko moja kurtka zimowa miała o jedną więcej ☺
UsuńBardzo ładne spodnie - często chodzę w bieli. Co do alergii - znam ten ból, tyle że ja męczę się już od lutego-marca jak leszczyna zaczęła pylić :(
OdpowiedzUsuńU mnie alergia zaczyna się zwykle w lutym. W tym roku też, ale szczególnie mnie ten maj dobił :/.
UsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam!
Doskonale rozumiem nienawiść do kieszeni bocznych, ja ich też serdecznie nienawidzę.
OdpowiedzUsuńO proszę, to piona! :D
UsuńU mnie kieszenie wpuszczane w okolicach bioder zawsze sterczą, przemieszczają się i zniekształcają odzież. Okropieństwo...
Cześć,
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :D i te detale 😍 naprawdę cudo i straszna szkoda tej nitki, zwłaszcza że wymagała tyle pracy!
Mam nadzieję, że alergia szybko przejdzie!
Pozdrawiam,
Kasia
Bardzo Ci dziękuję i pozdrawiam!
UsuńBardzo podobają i się Twoje kreacje. Powinnaś założyć jakiś swój butik, w którym sprzedawałbyś te cuda.
OdpowiedzUsuń