Jedną nogą już pływam w morzu. W niedzielę wyruszamy na półtoratygodniowy urlop, z myślą o którym uszyłam sobie dwa tygodnie temu sukienkę z białej haftowanej bawełny.
Zabrakło mi jednak w bagażu sukienki typowo plażowej - takiej, którą w pół sekundy się zakłada i ściąga - i pasującej do czerwonych sandałów, które kupiłam sobie na wyjazd. Dlatego też wydobyłam z szafy gniecioną bawełnę w intensywnie pomidorowym kolorze (to ten sam typ tkaniny) i, zainspirowana wykrojem Butterick 2706 z 1963 r., stworzyłam to ⇩.
W tej krótkiej (sięga mi sporo przed kolano) sukience dokonałam jednej zmiany - kieszenie nakładane zamieniłam na wpuszczane. Dodatkowo dekolt ozdobiłam troczkami, które można związać w kokardę. Aby zaś podkreślić wszystkie najważniejsze elementy modelu, stębnowania wykonałam nicią w kolorze malinowym. Czerwień i róż to jest dopiero genialne połączenie kolorystyczne!
No to teraz rzućcie okiem na zdjęcia, a ja biorę się za dopakowywanie walizki! A po powrocie biorę się za szycie tego, tego, tego oraz tego modelu.
Zabrakło mi jednak w bagażu sukienki typowo plażowej - takiej, którą w pół sekundy się zakłada i ściąga - i pasującej do czerwonych sandałów, które kupiłam sobie na wyjazd. Dlatego też wydobyłam z szafy gniecioną bawełnę w intensywnie pomidorowym kolorze (to ten sam typ tkaniny) i, zainspirowana wykrojem Butterick 2706 z 1963 r., stworzyłam to ⇩.
W tej krótkiej (sięga mi sporo przed kolano) sukience dokonałam jednej zmiany - kieszenie nakładane zamieniłam na wpuszczane. Dodatkowo dekolt ozdobiłam troczkami, które można związać w kokardę. Aby zaś podkreślić wszystkie najważniejsze elementy modelu, stębnowania wykonałam nicią w kolorze malinowym. Czerwień i róż to jest dopiero genialne połączenie kolorystyczne!
No to teraz rzućcie okiem na zdjęcia, a ja biorę się za dopakowywanie walizki! A po powrocie biorę się za szycie tego, tego, tego oraz tego modelu.
[kliknij wybrane zdjęcie, aby je powiększyć]
Sukienka w Birgu:
[kliknij zdjęcie, aby je powiększyć]
Fot.: pan Marchewka
I tu też:
[kliknij zdjęcie, aby je powiększyć]
Fot.: pan Marchewka
PL
Sukienka zainspirowana wykrojem z 1963 r.: uszyłam sobie
Wykrój: własny
Wykrój: własny
Gnieciona bawełna: Textilmania.pl
Sandały do kompletu: CCC
EN
1960s style beach dress: made by me
Pattern: made by me
Pattern: made by me
Crushed cotton: Textilmania.pl
Sandals to match the dress: CCC
PS Jeśli chcecie popodziwiać ze mną wrześniową Maltę,
to zajrzyjcie w poniedziałek na mój profil instagramowy.
PS Jeśli chcecie popodziwiać ze mną wrześniową Maltę,
to zajrzyjcie w poniedziałek na mój profil instagramowy.