Po wczorajszych przygodach z Pocztą Polską, dzisiejsza paczka zawierała to, co trzeba - a nie zestaw pigułek odchudzających i odżywek białkowych (niewtajemniczonych odsyłam na mojego Blipa) :>.
Na książkę Vintage Hairstyling czekałam zaledwie dwa tygodnie, a dostałam ją w prezencie urodzinowym od zatroskanego o moje fryzury fotografa. Album, przygotowany przez fryzjerkę i makijażystkę Lauren Rennells, zawiera szczegółowe instrukcje tworzenia kilkudziesięciu fryzur inspirowanych latami '20-'60. Każdy krok dokładnie opisano i zilustrowano przepięknymi zdjęciami.
Dodatkowo autorka umieściła w nim opisy akcesoriów z tamtych lat (łącznie z "puderniczką", w której kobiety przechowywały włosy znalezione na szczotce czy grzebieniu, aby po zebraniu większej ilości używać ich jako wypełnienia koków), wiązań chustek i własnoręcznego wykonywania ozdób, makijażu oczu/ust, oraz manikiuru półksiężycowego.
Nic mi do szczęścia więcej nie po potrzeba. No może twardej okładki... ;>
Na książkę Vintage Hairstyling czekałam zaledwie dwa tygodnie, a dostałam ją w prezencie urodzinowym od zatroskanego o moje fryzury fotografa. Album, przygotowany przez fryzjerkę i makijażystkę Lauren Rennells, zawiera szczegółowe instrukcje tworzenia kilkudziesięciu fryzur inspirowanych latami '20-'60. Każdy krok dokładnie opisano i zilustrowano przepięknymi zdjęciami.
Dodatkowo autorka umieściła w nim opisy akcesoriów z tamtych lat (łącznie z "puderniczką", w której kobiety przechowywały włosy znalezione na szczotce czy grzebieniu, aby po zebraniu większej ilości używać ich jako wypełnienia koków), wiązań chustek i własnoręcznego wykonywania ozdób, makijażu oczu/ust, oraz manikiuru półksiężycowego.
Nic mi do szczęścia więcej nie po potrzeba. No może twardej okładki... ;>
[kliknij, aby powiększyć]
[kliknij, aby powiększyć]
♥