SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU życzy Marchewkowa z panem Marchewką!
[kliknij, aby powiększyć]
Zzombifikowaliśmy się na potrzeby przyjęcia sylwestrowego zorganizowanego przez Godfrey.Marchewkowa.pl to blog krawiecki, poświęcony modzie retro, a szczególnie latom '50. i '60.
wyglądacie wystrzałowo! Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuń@Oliwka: Dziękujemy! Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńJeju, jak ci ladnie w tym kapelusiku!
OdpowiedzUsuńWszystkiego Naj w Nowym Roku!
@Heket: Dziękuję serdecznie :).
OdpowiedzUsuńSpełnienia marzeń w nowym roku!
Oja!!! Genialnie wyglądacie
OdpowiedzUsuń@Anonim: Dziękujemy! Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńWow! Świetny look :) Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w nowym roku!
OdpowiedzUsuń@W mojej magicznej szafie: Dziękujemy!
OdpowiedzUsuńSpełnienia marzeń w nowym roku! :)
słusznie zauważam u Ciebie nawiązanie do królowej Luizjany Sophieanne z True Blood? :D
OdpowiedzUsuńnawet tu zombie? ;D wielu zachwycających kreacji w nowym roku
OdpowiedzUsuńBossssko! Ups! SZATAŃSKO! Najserdeczniejsze życzenia marzeń spełnienia w Nowym Roku Wam ślę :).
OdpowiedzUsuńgenialnie
OdpowiedzUsuńiście marchewkowscy! ;)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego, dużo uśmiechu!
Fajowo :D To wzajemnie szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńSzczęsliwego:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci w tymn kapelusiku....wszystkiego NAJ! w Nowym Roku...
OdpowiedzUsuńAle z was dobrana para :D Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :D
OdpowiedzUsuńNawet w makijażu zombie wyglądasz uroczo:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam serdecznie za miłe słowa i życzę spełnienia marzeń w nowym roku! :)
OdpowiedzUsuń@no-baa: Tu zainspirowała mnie gnijąca panna młoda, ale Sophie-Anne to jedna z moich ulubionych postaci z True Blood i fryzura z toczkiem wyszła mi niechcący ;).
To mi poddałaś pomysł na przebranie karnawałowe ;)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego!
Monia
Aż się przelękłam zzombiakowanych Marchewków i ukryłam pod kołdrą!;) Genialnie wyglądacie i Najlepszego dla Was w Nowym Roku!:)
OdpowiedzUsuń@Monia: Cieszę się :).
OdpowiedzUsuńSpełnienia marzeń w nowym roku!
@Panna Lemoniada: Oj, tacy straszni to nie jesteśmy ;).
Szczęśliwego nowego roku!
bardzo zzombastycznie!xD wszystkiego naj!:)
OdpowiedzUsuńzapraszam www.magdarling.blogspot.com
Szczęśliwego nowego roku! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny stroik i fryzurka!
@MAGDArling i Anja: Dziękuję Wam serdecznie i życzę spełnienia marzeń w nowym roku! :)
OdpowiedzUsuńPan Marchewka mnie powalił!!!odlotowa charakteryzacja!!!
OdpowiedzUsuńa Ty uroczo w tej woalce wyglądasz:)) nie za spokojnie? topór żaden z pleców Ci nie wystawał?;))
@TARA: Dziękujemy!
OdpowiedzUsuńTopór nie, ale rana po nim ukryła się sprytnie na prawym policzku ;).
Super
OdpowiedzUsuńale czad! :D oboje wyglądaliście świetnie
OdpowiedzUsuńsuuuper toczek! kto robił makijaż panu Marchewce?
Uroczo wyglądacie! :)
OdpowiedzUsuńChciałam tylko dodać, że miło było mieć takie fajne zombiaki na imprezie i uspokoić, że wszystkie mózgi przetrwały w stanie nie naruszonym...no jeśli niektóre mózgi miały rano jakieś braki, to bynajmniej nie z winy zombie:))
OdpowiedzUsuńWam też najlepszego w Nowym Roku Marchewkowcy
OdpowiedzUsuńTrzymajcie tak dalej!
Posts... we need more your posts in 2011... :)
OdpowiedzUsuń