Zamawiania archiwalnej Burdy idzie mi już tak sprawnie, że wypada się tym pochwalić (z braku laku dobre i to ;>).
Dziś dotarły do mnie numery z wykrojami w stylu lat '50 i '60.
Na poniższym zdjęciu możecie zobaczyć:
Dziś dotarły do mnie numery z wykrojami w stylu lat '50 i '60.
Na poniższym zdjęciu możecie zobaczyć:
- suknię ślubną skopiowaną od Jackie Kennedy. Jako że chwilowo nigdzie nie wychodzę, na podstawie tego wykroju powstanie letnia sukienka - Burda 03/2008 (w tym numerze znajdziecie również suknie Grace Kelly, Mii Farrow czy księżnej Windsoru Wallis Simpson!);
- sukienkę - w dwóch wersjach - inspirowaną modą początku lat sześćdziesiątych - Burda 05/2007
- oraz (najbardziej mnie cieszący) przedruk wykroju z roku 1960 - Burda 12/2007.
[kliknij, aby powiększyć]
Zawartość wszystkich numerów Burdy przejrzycie TU (strona w języku rosyjskim).
Fajne te Burdy! Sama mam chrapkę na 3 numery, ale może uda mi się zrobić wykroje samemu :)
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba suknia Grace Kelly i Wallis Simpson...Może jednak się skuszę.
@Astrid: Archiwalne numery opłaca się zamawiać, bo są tańsze od aktualnych. Jeden kosztuje 8,90 zł. A z tych sukien ślubnych, jakie letnie/sylwestrowe/balowe/imprezowe cuda można stworzyć! Już tu obmyślam plan działania i zagospodarowania wszystkich wykrojów ;).
OdpowiedzUsuńprzepiękne są te suknie...
OdpowiedzUsuńJa sobie uszyłam sukienkę na mój ślub cywilny z tego wykroju na a'la księżna Windsoru. Moja suknia była z bordowego jedwabiu i rodzina mi nie wierzyła, ze ją sama uszyłam.
OdpowiedzUsuń@TARA: Prawda? :)
OdpowiedzUsuń@Longerthread: A widziałam, widziałam i podziwiałam! To właśnie u Ciebie wyczaiłam ten numer Burdy z sukniami :).
pozazdrościć tych wykrojów ;) aż chyba sama się skuszę ;]
OdpowiedzUsuńDobre ja też ten nr. licytowałam!!!
OdpowiedzUsuńTeraz go tutaj widzę!!
Haha, miłe go oglądania ;)
@Muravsky: Polecam, polecam!
OdpowiedzUsuń@LaLa: Na Allegro nie opłaca się licytować starych numerów Burdy. Zamówienie bezpośrednio od wydawnictwa zawsze będzie tańsze. Nie doliczają opłaty za przesyłkę! :).
dzięki za radę :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ta suknia Wallis mnie bardzo inspiruje, bo lubię sukienki w tym stylu, są wygodne i piękne! Pewnie zamówię właśnie ten numer :)
OdpowiedzUsuńJa pamiętam w latach 70 i 80 dużo szyło się z Burdy...sukienki śliczne...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńWiem, że któryś z numerów mam w domu bo kojarzę zdjęcia. Zresztą nie tak dawno też była moda ślubne i też była sukienka inspirowana kreacją Jackie Kennedy :)
OdpowiedzUsuńPiękne, zwłaszcza ślubna i komplecik w kratkę :) Mi się jeszcze nie udało zamówić żadnego archiwalnego numeru, ale wszystko przede mną.. nie bardzo tylko wiem jak zamówić od wydawnictwa te archiwalne numery?
OdpowiedzUsuń@Bastamb: Wygląda na to, że moda na szycie powraca. Ja mam ogromną nadzieję, na pojawienie się innych, porządnych pism z wykrojami na polskim rynku.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
@Susanna: A to nie wiedziałam, że ostatnio była podobna suknia.
@Anja: Możesz skontaktować się z działem prenumeraty i archiwum:
(godziny pracy: 8:00 - 16:00)
tel.: (71) 37 62 866, (71) 37 62 877,
(71) 37 62 888
faks: (71) 37 62 899
mail: prenumerata@burdamedia.pl
Wystarczy zapytać o dostępność wybranych numerów. Tam podadzą Ci ich cenę (w moim przypadku to zawsze było 8,90 zł za numer). Nie pobierają opłaty za przesyłkę :).
Właśnie sobie przeglądam te stronę Burdy przy niemałej pomocy google tłumacza (chociaż raz się przyda, do języków z łacińskim alfabetem nie stosuję bo mnie drażni :))), i normalnie mam ochotę sama coś uszyć, ale nie umiem niestety:((O, to np. http://osinka.ru/Zhurnaly/2010/burda/burda_10/slides/10.html albo to: http://osinka.ru/Zhurnaly/2010/burda/burda_11/slides/03.html :))
OdpowiedzUsuń@Adchen: Aj tam, na pewno byś potrafiła. Mam Burdy z tymi wykrojami, to sobie je zobaczysz. A bluzkę nawet sama szyła.
OdpowiedzUsuń