W tym roku na święta Bożego Narodzenia będą muchomorki. Filcowe.
Przepis na te słodkie (choć niejadalne ;>) muchomorki znalazłam na blogu Etsy, w dziale How-To. Nie mogłam się im oprzeć. No bo jak, skoro wszystkie składniki potrzebne do ich przyrządzenia miałam pod ręką?
PRZEPIS:
Przepis na te słodkie (choć niejadalne ;>) muchomorki znalazłam na blogu Etsy, w dziale How-To. Nie mogłam się im oprzeć. No bo jak, skoro wszystkie składniki potrzebne do ich przyrządzenia miałam pod ręką?
PRZEPIS:
[kliknij, aby powiększyć]
Składniki:
- filc czerwony 2 mm
- filc biały 1 mm
- karton
- wypełnienie poliestrowe lub wata
- grube nici poliakrylowe
- nici poliestrowe
- klej (najlepiej kropelkopodobny) oraz (opcjonalnie) klej z brokatem
- biała farba
- igła i nożyczki
[kliknij, aby powiększyć]
Czas:
15-20 minut
SMACZNEGO!
P.S. O szyciu i... szyciu - czyli Marchewka w Magazynie Purpose.
These are so cute :D
OdpowiedzUsuńI like the idea of the cardboard.
swietny pomysl z tymi muchomorkami!:D idealny w swojej prostocie:)
OdpowiedzUsuńgratuluję pomysłu
OdpowiedzUsuńgenialne te grzybki, szkoda, że jestem takim leniem, bo może też bym coś sama na święta zrobiła
OdpowiedzUsuńjakie słodziaki!!!
OdpowiedzUsuńUrocze i słodkie :)
OdpowiedzUsuńAle ładne :)
OdpowiedzUsuńSłodkie!
OdpowiedzUsuńjakie slodkie!!:)
OdpowiedzUsuńHaha, rewelacja :) Wyszły ślicznie!
OdpowiedzUsuń@Hannah Percyowl: Arent' they? And making them is fun! :D
OdpowiedzUsuń@Panna Lemoniada: Prawda? :D Już się nie mogę doczekać, kiedy trafią na choinkę.
@merci beaucoup: Dziękuję, choć pomysł na ich wykonanie nie mój :).
@pinkdog: Dziękuję! Ja się kilka lat do zrobienia ozdób choinkowych zbierałam ;).
@TARA: Dziękuję! :)
@Susanna: Dziękuję! :)
@Niko's view: Dziękuję! :)
@Pani La Mome: Dziękuję! :)
@Lilylove: Dziękuję! :)
@Sheila: Dziękuję! Miło mi ogromnie, że się podobają :).
OdpowiedzUsuńhah, jakie urocze! :)
OdpowiedzUsuń@Laff: Dzięki Ci, Laffciu! :D
OdpowiedzUsuńurocze :) pewnie świetnie będą wyglądały na choince.
OdpowiedzUsuńchyba bym tylko pokombinowała żeby kropki były bardziej kontrastowe.
@Karolina-g: Dziękuję! Cieszy mnie ogromnie, że muchomorki się podobają :D.
OdpowiedzUsuńKropeczki są rozmyte, choć w rzeczywistości nieco mniej. Efekt był zamierzony - intensywna biel bardzo nieładnie wyglądała na tym odcieniu czerwieni. Znikał cały jej urok.
Urocze muchomorki, akurat nie mam białego filcu, a pewnie też bym zrobiła :)
OdpowiedzUsuńPS Jak idzie szycie płaszcza ;)?
@Aife: Dziękuję Ci serdecznie!
OdpowiedzUsuńNa nóżki można użyć tego filcu, który sprzedają w Empikach. Nada się idealnie.
Co do szycia, to w zeszłym tygodniu skończyłam tworzenie bluzki w stylu lat '60. Na płaszcz chwilowo czasu brak.
Przesłodkie, a tytuł mnie rozwalił haha ;)
OdpowiedzUsuń@Queen Mother: Dziękuję Ci serdecznie!
OdpowiedzUsuńA tytuł to uwaga Pana Marchewki na widok notki z przepisem na muchomorki ;).
doprawdy urocze :D
OdpowiedzUsuń@Mała Gosia: Bardzo Ci Gosiu dziękuję! :)
OdpowiedzUsuńZawsze można zrobić jadalne borowiki :)
OdpowiedzUsuń@Diabeleria: Słusznie! W sosie śmietanowym, mniam ;].
OdpowiedzUsuńUrocze są :) Może sobie zrobię takie, ale miniaturowe, żeby mogły wystąpić w roli kolczyków :D
OdpowiedzUsuńZawsze wiedziałam, że kropelka jest dobra na wszystko! A z innej beczki to bardzo podobał mi się wywiad, chyba najlepszy do tej pory:)
OdpowiedzUsuńurocze:) ale przyznam, że największą moją zazdrość budzi widoczny w tle kwiecisty materiał
OdpowiedzUsuńa tak w ogóle to wesołych świąt:) jak zwykle jestem opóźniona w życzeniach i odwiedzaniu znajomych blogów, ale opóźnione życzenia chyba też się liczą;)
@Gosia Maik: Dziękuję i wzajemnie! :)
OdpowiedzUsuńUrocze i tak pięknie zaprezentowane.
OdpowiedzUsuńśliczne! w sam raz na choinke :)
OdpowiedzUsuńTe grzybki są urocze.
OdpowiedzUsuń