W ramach kolaboracji sióstr szafiarek, dostałam od Laff wyprodukowany przez nią otulacz. To niezwykłe połączenie naszyjnika i szalika bardzo przypadło mi do gustu. I choć w zeszłym roku wytrwale unikałam ćwieków, w tej postaci nie mogłam się im oprzeć.
Otulacz stanowi świetne uzupełnienie mojej nowej spódnicy, kupionej na przedświątecznych wyprzedażach sieci H&M. Jej zdecydowaną zaletą jest nie tylko wysoki stan i gumowy pasek, ale dość gruby i sztywny materiał, który sprawia, że spódnica nie opada i nie przykleja się do bioder - tiulową halkę można schować do szafy.
Otulacz stanowi świetne uzupełnienie mojej nowej spódnicy, kupionej na przedświątecznych wyprzedażach sieci H&M. Jej zdecydowaną zaletą jest nie tylko wysoki stan i gumowy pasek, ale dość gruby i sztywny materiał, który sprawia, że spódnica nie opada i nie przykleja się do bioder - tiulową halkę można schować do szafy.
Otulacz z ćwiekami: Laff (inne będzie można kupić w LoveVintageShop)
Bluzka: Zara
Spódnica: H&M (wyprzedaż)
Buty: QuickShoes
Torebka: Studio2Deko
Bluzka: Zara
Spódnica: H&M (wyprzedaż)
Buty: QuickShoes
Torebka: Studio2Deko
świetny ten otulacz! :)
OdpowiedzUsuńfajny :) a spódnica fantastyczna
OdpowiedzUsuńotulacz przepiękny, nieco rockowy i nieco delikatny
OdpowiedzUsuńświetny zestaw: genialna spódnica i wielofunkcyjny otulacz!
OdpowiedzUsuńspódnica jest super. już lecę do h&m
OdpowiedzUsuńhttp://ridewiththemoon.blogspot.com/
kobieto, bombowo! leżę i kwiczę, dosłownie ;>
OdpowiedzUsuńwszystko jest absolutnie genialne i nie jest to tylko pusty zachwyt, ale moja szczera zazdrość, że wyglądasz tak pięknie :)
Ooooo, właśnie właśnie zamierzałam sobie taki otulacz zrobić! :) najlepszy byłby wielki wełniany komin, ale do robienia na drutach to ja mam maślane łapy niestety...
OdpowiedzUsuńbardzo lubię twojego bloga, choć stylowo jest mi daleki ,ale masz fajne pomysły i wykonania. A w dzisiejszym zestawie naprawdę pięknie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńJa wciąż się zastanawiam jak robi się takie cuda, chociaż mnie pewnie by się nie chciało.
OdpowiedzUsuńBardzo podobasz mi się w takim wydaniu:)
Booosko. A jakie ty masz nogi, aż zazdrość mnie pożera!
OdpowiedzUsuńMonia
Pięknie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńSpódniczka jest super.
@MissySeepy: Dzięki! A otulacze Laff robi bombowe, jestem w nich zakochana.
OdpowiedzUsuń@Mała Gosia: Dziękuję! Cieszy mnie, że zestaw się podoba.
@W guzikowie: Serdecznie dziękuję! Ten komplement należny się przede wszystkim Laff.
@Żorżeta: Serdecznie dziękuję za przemiłe słowa!
@Blue Note: Dzięki! Powinny jeszcze wisieć, jakoś nie było nimi większego zainteresowania.
@Blu: Moja droga, to ja nadal podnieść się nie mogę po Twoich ostatnich zdjęciach z nową grzywką. Co chwilę tam do Ciebie zachodzę i spoglądam :).
A cieszy mnie ogromnie, że mój zestaw przypadł Ci do gustu. Dziękuję!
@Mania Caffe: Mnie jakoś nigdy do tego typu ozdób nie ciągnęło, ale jak zobaczył cuda, jakie wyczynia z bawełną Laff, wprost się w nich zakochałam.
@Assonnata: Serdecznie dziękuję za tak miłe słowa!
@Ada: Dziękuję Ci, Adziu kochana! Po instrukcję, to trzeba do Laff.
@Monia: Dzięki!
@Lavender summer: Serdecznie dziękuje! :)
OdpowiedzUsuńBoże, jak Ci w nim pieknie! Moja droga - strzał w dziesiątkę ^^ a ta spódnica... cudo! w połączeniu z moimi ręczno-bawełnianymi wypocinkami tworzą zestaw idealny! Nie mogę sie napatrzeć.
OdpowiedzUsuńp.s. a po przeczytaniu posta jak i komentarzy me serce drży... wzruszyłam sie dogłębie tak miłymi słowami :) Love U marcheweczko :*
O jaki zabawny zestaw! Bardzo niebanalne połączenie. Świetne!
OdpowiedzUsuńSpódnica mistrz!
OdpowiedzUsuńChciałabym umieć robić talie otulacze ;) Fajna sprawa
wszystko świetnie, spódnica jest piękna!!
OdpowiedzUsuń@Laff: Kochana, to wszystko Twoja zasługa! Bez otulaczka nie skomponowałabym tego zestawu.
OdpowiedzUsuń@Apolonia: Dziękuję serdecznie! :)
OdpowiedzUsuń@tyruryru: Dziękuję bardzo! Otulacz jest perfekcyjnie wykonany - Laff jest zdolna niesłychanie.
@Jukejka: Dziękuję Ci serdecznie za tak miłe słowa! :)
Talia i nogi godne pozazdroszczenia i otulacz podoba się bardzo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczny szaliczek, świetnie wyglada z tymi naszytymi koralikami:)i jest fajnie zestawiony:)
OdpowiedzUsuńMam tę samą spódnicę niestety nie po cenie wyprzedażowej:/
@Olencja: Dzięki! Ale może nie przesadzajmy :>. A otulacz to już zasługa Laff.
OdpowiedzUsuń@Karolina: Komplementy za szaliczek należą się Laff!
Ja podziękuję w jej imieniu :).
A co do spódnicy, to tak mi się zdawało, że dojrzałam ją już wcześniej na szafiarskich blogach. A to było u Ciebie! Wyglądasz niej wspaniale.
piękny ten otulacz i świetnie zestawiony, spódnica stworzona dla Ciebie :) ah, i byłabym zapomniała-pięknie Ci z grzywką!
OdpowiedzUsuńsliczny otulacz, musze powiedziec ze jakos tak nowoczesnie jak na Marchewkowa tu wygladasz!
OdpowiedzUsuńJuż marzę o takim zestawie. Niech tylko otulacze pojawią się znowu na aukcjach, to sobie taki kupię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
W.
O Kochana! Piękny zestaw! Wszystko świetnie pasuje:)
OdpowiedzUsuńhaa~ ślicznie ^_^ podobają mi się buty, które idealnie pasują do zestawu
OdpowiedzUsuńCały zestaw wygląda bardzo ciekawie. A otulacz nadaje mu takiego pazura.
OdpowiedzUsuńspódnica jest wspaniała! nie widziałam u siebie takich :(
OdpowiedzUsuńa "o,tulacz!" świetnie wpasował się w (mroźny) klimat :))
o, jak nowocześnie! ;)
OdpowiedzUsuńSpodnica i otulacz mnie urzekły;) Wyglądasz zupełnie inaczej niz zazwyczaj ale tez nieziemsko smakowicie;)
OdpowiedzUsuńOtulacz świetny! Laff ma talent ;))
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw! Zakochałam się w spódnicy <3
OdpowiedzUsuńotulacz jest genialny! z czego jest zrobiony?
OdpowiedzUsuńPowoli zakochuję się w podobnych spódnicach. Są takie dziewczęce i pełe uroku. Bardzo podoba mi się sposób w jaki się wkładają podczas noszenia.
OdpowiedzUsuńWidziałam otulacze na allegro i jakoś mnie do siebie nie przekonały, ale ten który masz na zdjęciu pięknie komponuje się z resztą Twojego stroju. Pozdrawiam i podziwiam :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie wszystkim dziękuję za tak przemiłe słowa!
OdpowiedzUsuńMyślę, że tego typu ozdoba, jaką jest otulacz, wymaga nieco nowocześniejszej oprawy i choć nie jest to typowa dla mnie stylizacja, czuję się w niej świetnie.
@fashion_player: Laff wykonuje je z bawełny.
fantastyczna spódnica!:)
OdpowiedzUsuń@Slick: Serdecznie dziękuję! Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńWhat a bigbig pitty I don't understand a word. What about adding a Google traslator widget to your blog? Love, Dotti
OdpowiedzUsuńbeautiful skirt and bag... :)
OdpowiedzUsuńDotti: If you do not understand a word here, please check my Flickr stream. It is in English.
OdpowiedzUsuń@_nina_malvada_: Thank you very much!
jak ja lubię Twojego bloga! za to, że nie zobaczę tu najnowszych trendów, tylko uniwersalnie ładne, klasyczne, ciekawe rzeczy :)
OdpowiedzUsuńNiby spódnica z popularnego sklepu, a wyszło Ci to tak elegancko, a zarazem świeżo i dziewczęco, że napatrzeć się nie mogę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i będę zaglądać.
Ewa W.
@Eliwer i Ewa W.: Serdecznie dziękuję za tak miłe słowa! Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńbardzo, bardzo, bardzo mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńto mój ukochany fason spódnic w którym wygląda sie megadziewczeco.
Twoja jest przepiekna;))
@Sugar and Honey: Potwierdzam, takie spódnice pięknie modelują sylwetkę.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie.
uaaa zaje* zestaw!
OdpowiedzUsuńKicaj: Dzięki! :)
OdpowiedzUsuń