No to wróćmy na chwilę do zabawek, bo do pokazania mam jeszcze łóżeczko i pościel dla lalek mojej już prawie dwuletniej bratanicy.
Drewniane łóżeczko z IKEI wynalazła na OLX moja mama. Zaś pan Marchewka pobiegł po odbiór i potem taszczył je trzy kilometry w rękach, bo okazało się tak duże, że nie weszło do żadnej torby.
Jako że była to zwykła sosnowa i lekko nijaka rama, pomalowałam ją na biało wodorozcieńczalną i bezzapachową farbą akrylową. Aby lalkom było wygodnie, uszyłam przepikowany materacyk, który do spodu łóżeczka zamocowałam za pomocą gumki - dzięki temu się nie zsuwa. Do kompletu powstały bawełniane poduszki i pikowana kołdra, wypchane kulką silikonową oraz poszewki na zakładkę z tkaniny typowo pościelowej.
Jako że była to zwykła sosnowa i lekko nijaka rama, pomalowałam ją na biało wodorozcieńczalną i bezzapachową farbą akrylową. Aby lalkom było wygodnie, uszyłam przepikowany materacyk, który do spodu łóżeczka zamocowałam za pomocą gumki - dzięki temu się nie zsuwa. Do kompletu powstały bawełniane poduszki i pikowana kołdra, wypchane kulką silikonową oraz poszewki na zakładkę z tkaniny typowo pościelowej.
Samo łóżeczko z pościelą wyglądało mi jednak na zbyt puste, dlatego pokusiłam się o uszycie przykrycia. Początkowo miał to być kocyk z dzianiny z falbankami, ale ostatecznie postawiłam na bardzo prosty wielokolorowy patchwork z zachomikowanych resztek i próbek materiałów (dlatego kwadraty nie są za równe), podszyty różowym materiałem białe groszki.
Kilkukrotnie pomalowanie łóżeczka i uszycie wszystkich elementów zajęło mi tydzień, ale było warto!
Spójrzcie na efekt końcowy:
Spójrzcie na efekt końcowy:
[kliknij wybrane zdjęcie, aby je powiększyć]
🇵🇱
Hiszpańska bawełna pościelowa: Allegro
Wypełnienie silikonowe: Allegro
Różowa bawełna w groszki: miękkie.com
Różnokolorowe bawełny: colormercado.pl, cottonbee.pl, b-craft.pl
🇬🇧
Spanish cotton: Allegro
Pink polka-dot cotton: miękkie.com
Other cotton fabrics: colormercado.pl, cottonbee.pl, b-craft.pl
Super! Ile to pracy! WOW! Gratulacje :-)
OdpowiedzUsuńAle młodzież bardzo zadowolona! Szczególnie z wsadzania samej siebie do łóżeczka ;].
UsuńDzięki Ci przeogromne, Lenny! Uściski :*.
Zadowolenie Młodzieży najważniejsze :-D
UsuńCześć,
OdpowiedzUsuńBo ja się nie dziwię, że baranina jest mega zadowolona! Ekstra robota. Ale po Tobie nie można się niczego innego spodziewać :)
Pozdrawiam,
Kasia
To niesamowite, że wszystkie te rzeczy robisz własnymi rękoma. Świetna robota, jesteśmy pod ogromnym wrażeniem.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńŚwietnie to wyszło ta patchworkowa kołderka jest niesamowita.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że się podoba :).
UsuńEfekt, który udało Ci się osiągnąć jest naprawdę super!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńAle to ładne! Myślę, że też o czymś takim pomyślę. Wszystko wyszło Ci super, fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :).
UsuńPiękne łóżeczko dla lalek. Sama bym pewnie nie zrobiła tego sama, raczej pokusiłabym się na kupno tych wszystkich dodatków. Moja córcia marzy o takim łóżeczku dla swojej lalki ale nie mam takiego talentu by zrobić coś z niczego..
OdpowiedzUsuńMiło mi wielce, że łóżeczko się podoba :).
Usuń