Mieszkanie na poddaszu nie współgra z szafiarstwem. Dlatego, kiedy brak odpowiedniej ilości światła słonecznego (czyli zawsze), pomaga mi lampa fotograficzna. To ona jest dziś gościem specjalnym. Na zdjęciach zaznaczyła swoją obecność wystawiając zalotnie nóżkę statywu i machając srebrną parasolką. Ale ja nie o tym...
Miało być o tym, co noszę pod spódnicą, a noszę tiulową halkę, którą dostałam w prezencie od Studio2Deko. Na zdjęciu numer dwa bezwstydnie uchylam rąbka tajemnicy.
Miało być o tym, co noszę pod spódnicą, a noszę tiulową halkę, którą dostałam w prezencie od Studio2Deko. Na zdjęciu numer dwa bezwstydnie uchylam rąbka tajemnicy.
[kliknij, aby powiększyć]
♥
Halka z dwóch rodzajów tiulu: prezent od Studio2Deko
Spódnica z bawełnianego płótna (gniecie się i nic na to nie poradzę): Allegro
Bluzka: lumpeks
Kolczyki perełki: Vintage Stories by KappAhl
Pasek: H&M
Pantofle: Tchibo + DIY
Torebka: Giudi
♥
Halka z dwóch rodzajów tiulu: prezent od Studio2Deko
Spódnica z bawełnianego płótna (gniecie się i nic na to nie poradzę): Allegro
Bluzka: lumpeks
Kolczyki perełki: Vintage Stories by KappAhl
Pasek: H&M
Pantofle: Tchibo + DIY
Torebka: Giudi
Wszędzie szukam takiej halki;p! Bardzo fajnie to wygląda z Twoją spódnicą;)
OdpowiedzUsuń@Martiarti: Dzięki! :) Podobne halki (i to w różnych kolorach!) nadal można nabyć w Studio2Deko. Szyte są naprawdę porządnie.
OdpowiedzUsuńFajna halka, ale moim zdaniem żeby efekt był odpowiedni powinna nieco wystawać spod spódnicy :)
OdpowiedzUsuń@Biotechnology: Dziękuję! :)
OdpowiedzUsuńJa tam staromodna jestem i halkę traktuję jako bieliznę, dlatego nie lubię, kiedy wystaje poza spódnice. Ma służyć jedynie powiększaniu ich objętości.
stylowo o kobieco ! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo to powiem Ci, że niezłe cuda nosisz pod tą spódnicą:)
OdpowiedzUsuńja też chce taką halkę no i buty tez ;D
OdpowiedzUsuńTęskniłam za zdjęciami Ciebie i Twoich zestawów :)
OdpowiedzUsuńPiekna ta spódnica.. jakkolwiek buty są przesłodkie i boskie! :D
ostatnio zastanawiałam się na kupnem takiej halki w lumpeksie. i nie wzięłam :(
OdpowiedzUsuńwaaa :O jaka piekna ta halka :D
OdpowiedzUsuńparę razy mieszkałam na poddaszu....nigdy więcej!
OdpowiedzUsuńkiecka bardzo fajna
Suuuuuper ta spódnica! to co pod spodem też ^^
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam buty! To DIY to serduszka? Jak je przymocowałaś, jeśli można spytać?
OdpowiedzUsuńŚliczne masz te buty!
OdpowiedzUsuńŚliczna ta spódnica i buty. A halka przyda się do niejednej kiecki :)))
OdpowiedzUsuńA mnie się tam akurat bluzka najbardziej podoba ;). Niby rola trzecioplanowa na tym zdjęciu, ale i mnie tam przyciągnęła najbardziej. No, może poza lampą. Z ciekawości zawodowej zapytam: co to za lampa konkretnie? Zastanawiam się, czy biała parasolka w roli a'la softbox nie sprawdziłaby się tutaj lepiej.
OdpowiedzUsuńMieszkanie, w które wynajmuje dla mnie firma w miejscu pracy też jest na poddaszu. Ba, sama je wybrałam. Ma śliczne dachowe ukośne okna i jest baaaaardzo jasne :). I jaki widok na nocne niebo!
Ja paradoksalnie na poddaszu miałam więcej światła niż teraz, mieszkając na parterze. Ale miałam też straszny upał latem od nagrzanego dachu, więc już wolę ten ciemny parter:)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobają mi się twoje buty. Który ich element to DIY?
@Tanie Odzienie: Dziękuję bardzo :). Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuń@QuiProQuo: Dziękuję serdecznie!
@Mała Gosia: Dziękuję! Cieszy mnie, że strój się podoba.
@Erill: Dziękuję Ci bardzo! Ostatnio jestem tak zabiegana, że brak mi czasu na kilkuminutową sesję.
@Blu: Może jeszcze na nią trafisz?
@Pianka: Dziękuję Ci bardzo :).
@Gosia: Dziękuję serdecznie! Lubię mieszkać na poddaszu, ale zdecydowaną wadą są te okna.
@Laff: Dzięki Ci , Laffciu!
@Glisssta: Dzięki! DIY to serduszka - wykonane są ze sztucznej skóry w podobnym kolorze i mocowane na klips. W każdej chwili można je zdjąć :).
@Cealum: Dziękuję serdecznie :).
@Biurowa: Dziękuję bardzo! A faktycznie spódnica pasuje do prawie wszystkich moich spódnic i sukienek.
Bardzo fajnie to wygląda, a w porządną halkę też muszę zainwestować, bo część spódnic i sukienek wygląda na klapnięte, albo wędruje mi po nogach niebezpiecznie wysoko ;)
OdpowiedzUsuń@Mo: A dziękuję bardzo! Do zakupu takiej bluzki (duży, ostro zakończony kołnierzyk) zainspirowało mnie to zdjęcie Grace Kelly.
OdpowiedzUsuńTo lampa, której używam.
Na sprzęcie fotograficznym nie zam się w ogóle, a więc nie wiem, czy softbox spisałby się tu lepiej. Natomiast ta jedna lampa nie zawsze wystarcza i niektóre partie są niedoświetlone (te zdjęcia wykonałam, gdy za oknem było już całkiem ciemno, dodatkowe oświetlenie stanowił jeden halogen umieszczony na suficie).
Co do poddasza, to moje dachowych nie posiada, choć skosów tu sporo. Za to wszystkie okna umieszczono tu 140 cm od podłogi - dobrze oświetlone są tylko górne partie pomieszczeń i niecałe 30 cm mojej sylwetki :>.
@Adchen: Latem upał jest nie do zniesienia. Wiem coś o tym. W poprzednim mieszkaniu (tuż pod strychem) miałam do 40 st.C w ciągu dnia. Zobaczymy, co będzie tutaj.
A DIY to serduszka. Zrobiłam je ze sztucznej skórki w niemal identycznym kolorze i dopięłam na klipsy.
Te halki sa idealne, aj tez kupilam, acz bordowa i zamierzam nosic nie tylko pod, ale i zamiast spodnicy. Dziekuje za informacje, to z Twojego bloga dowiedzialam sie, ze "deko ma je w sowjej ofercie:)
OdpowiedzUsuńWszystko już zostało napisane, więc co ja będę. Ślicznie wyglądasz i już:)
OdpowiedzUsuńPrześliczna stylizacja! Z zazdrością podziwiam wszystkie Twoje spódniczki ;)
OdpowiedzUsuńTaką właśnie halkę zamierzam sobie zamówić w studio 2deko (bo napisali mi, że mogą uszyć na zamówienie :D ). Jest urooocza :)
Pozdrawiam ciepło :)
@sheila9: Dzięki! Faktycznie z taką halką każda spódnica będzie wyglądała znacznie lepiej.
OdpowiedzUsuń@Veronica_Fraticelli: Dzięki! Cieszy mnie, że notka na temat halki na coś się przydała :).
I masz rację, te gęste i kolorowe halki świetnie spisują się w roli spódnicy.
@Lady_sport: Dziękuję bardzo za przemiłe słowa :).
@Anja: Dziękuję! Miło mi ogromnie, że informacje o halce komuś się przydały :). A faktycznie Sdutio2Deko szyje na zamówienie przepiękne halki.
Pozdrowienia!
bezwstydnica! ;)
OdpowiedzUsuńuroczo i delikanie jak zawsze!
werka z eliwer
@Eliwer: Czasem opłaca się być bezwstydnym - ile mam teraz wejść z "co masz pod spódnicą" ;>.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za przemiłe słowa! Cieszą mnie ogromnie.
No proszę :D Takiej to dobrze mieć prawie profesjonalne studio w domu :D Taka lampa i mi by się przydała :D No ale co ja tu będę pisać o lampie...
OdpowiedzUsuńCudny zestaw jak zawsze i zazdroszczę halki :D Teraz już wiem czemu wszystkie Twoje spódnice tak pięknie się układają :D
Halka jest cudowna!!! Dziękuję za informację, gdzie można ją dostać! Chyba od razu zamówię sobie 3 ;). Dokładnie czegoś takiego szukam, już od długiego, długiego czasu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam najserdeczniej!
Boska halka! Zamówię sobie malinową.
OdpowiedzUsuńWspaniałości! A ta halka mnie oczarowała - muszę sobie coś takiego sprawić :)
OdpowiedzUsuńha, taką halkę nosiłabym nawet bez spódnicy :))
OdpowiedzUsuń@Miuska: Dziękuję Ci serdecznie! A takie studio bardzo się przydaje, jednak nie ma to, jak dodatkowe oświetlenie :).
OdpowiedzUsuń@El: Dziękuję serdecznie! Ciesze się, że notka pomogła :).
@Anonim: Dziękuję serdecznie!
@Szmaragda: Dziękuję serdecznie! Taka halka bardzo się przydaje nie tylko na wielkie wyjścia.
@6roove: Ja bym się chyba nie odważyła :P.
fantastyczna spódnica, kształt i plisy - idealne! o matko, w ogóle strasznie dawno nie chodziłam po blogach i nie zaglądałam tu do Ciebie i nawet nie zauważyłam, że w modzie już wiosna:)
OdpowiedzUsuńświetnie... podoba mi się spódnica na obfitych halkach. cudo
OdpowiedzUsuń