Geniusz ze mnie!
Zamarzyła mi się kolejna szmizjerka, ale teraz z dołem z połowy koła. Wyliczyłam potrzebną ilość tkaniny, wybrałam odpowiedni wzór i... kiedy tkanina przyszła, okazało się, że nie uwzględniłam jej szerokości (110 cm).
Ale nie ma tego złego... Dół z połowy koła, który dodatkowo byłby problematyczny pod względem wzoru, zamieniłam na dół tulipankowy/wazonowy (popularny na przełomie lat '50. i '60.).
Ale nie ma tego złego... Dół z połowy koła, który dodatkowo byłby problematyczny pod względem wzoru, zamieniłam na dół tulipankowy/wazonowy (popularny na przełomie lat '50. i '60.).
Co tam dół! W szmizjerkach góra jest najważniejsza, a tę oparłam na modelu #114 z Burdy 3/2006. Jest to wykrój na mocno dopasowany żakiet, a właściwie bluzkę (szyje się go z cienkich tkanin). Przed przystąpieniem do szycia dokonałam kilku zmian:
- Wszywane rękawy zamieniłam na kimonowe. Warto pamiętać, że długie kimonowe rękawy (bez klina) ograniczają nieco pole manewru. Zbyt szybkie podniesienie ręki do góry może rozerwać szew pod pachą. W takiej sukience lepiej nie sięgać na wysokie półki.
- Rękawy wykończyłam mankietami.
- Kołnierz pooowiększyłam, bo był maleńki.
- Część kołnierza krojonego z całością przodu zaokrągliłam.
Sukienka będzie zapinana na zatrzaski, a dodatkowo wiązana w talii szarfą.
Spójrzcie na zdjęcia. Sukienka jeszcze bez przyszytych spodów zatrzasków (zapięcie przyszpilone):
EN
Some genius I am...
I felt like sewing another shirtwaist dress, but with a half-circle bottom for a change. I calculated the amount of fabric needed, I chose the right print and... when the fabric arrived, I realized that I had not considered that its width is smaller than usual (110 cm).
But every cloud has a silver lining... The half-circle bottom could also prove unsuitable for the chosen print, so I did not regret exchanging it for a tulip skirt.
Never mind the bottom, though. The top is the most important part of any shirtwaist dress. The one presented here is based on #114 from Burda 3/2006. It is a pattern for a close-fitting jacket or a blouse (Burda suggests to use light fabrics). Before I started sewing, I had made a few alterations:
- I replaced the set-in sleeves with the kimono ones. It's worth remembering that long basic kimono sleeves (without a gusset) limit your movement. Move your hand up too quickly and you may rip the underarm seam. Better avoid the highest shelves when wearing this one!
- I added cuffs.
- The collar was tiny, so I made it bigger.
- I made the convertible collar rounder.
The dress will be fastened with press studs and tied with a sash.
Still without the fastening:
[kliknij wybrane zdjęcie, aby je powiększyć]
PL
Wykrój: model #114, Burda 3/2006 (żakiet/bluzka)
EN
Pattern: #114, Burda 3/2006 (jacket/blouse)
Sukienka wygląda prześlicznie. Ze względu na ten wzór chyba nawet lepiej że dołu nie cięłaś z koła - a materiał fantastyczny. A tak z ciekawości ile materiału szerokości 110 liczyć na taką mniej więcej sukienkę?
OdpowiedzUsuńNo właśnie, dół na bazie koła sprawiałby problemy ze wzorem, więc sama się cieszę, że na niego nie starczyło ;].
UsuńA zużyłam 3 m tkaniny (wliczam w to szarfę). Dużo pochłania tu spory kołnierz.
Bardzo Ci dziękuję!
Dziękuję za informację - pytam bo Burda zwykle podaje ile materiału potrzeba przy szerokości 160cm, pomijając te mniejsze szerokości.
UsuńUżytkownik Agata umarł z zachwytu.
OdpowiedzUsuńProszę mi tu nie umierać! Jak to tak blog z martwymi czytelnikami? :P
UsuńCieszy mnie bardzo, że sukienka się spodobała. Dziękuję!
Cudowna Ci wyszła!!!! co prawda ja nie lubię kimonowych rękawów ;) po raz kolejny patrzę na szmizjerkę u ciebie i chce mi się mojej, oczywiście z normalnymi rękawami ;) ojjj pokuszę się chyba ;)
OdpowiedzUsuńPolecam! Szmizjerka to naprawdę fajne rozwiązanie. Wygodne to niezwykle i można pokombinować z detalami (kołnierzem, mankietami, spódnicą).
UsuńBardzo Ci dziękuję, Patrycjo :).
Prześlicznie wyszła, prawdziwie mozaikowa szmizjerka- to przez ten wzór na tkaninie :) Wygląda SUPER, pięknie ją uszyłaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie, Karolino!
UsuńA to wszystko zasługa tkaniny :D. Bez niej to naprawdę nie byłoby to samo.
Jak tylko zobaczyłam zdjęcie na Facebooku, to od razu musiałam kliknąć, żeby pooglądać więcej fotek tego materiału. Jest świetny! A szmizjerka to fajne i uniwersalne rozwiązanie, bo pozwala ubrać się fajnie i elegancko bez konieczności dobierania rzeczy do siebie :) Wkładam ją i jestem gotowa do wyjścia!
OdpowiedzUsuńNo właśnie! Szmizjerka to genialne rozwiązanie.
UsuńBardzo Ci dziękuję :).
Świetny wzór materiału wybrałaś, a sukienka jak najbardziej w Twoim stylu. Bardzo fajnie wygląda większy kołnierz i ten tulipanowy dół. Obawiałabym się tylko czy zatrzaski nie będą się rozpinały przy większym ruchu? Bardzo fajna sukienka i idealne wykonanie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOgromnie dziękuję!
UsuńZatrzaski mam już w poprzedniej szmizjerce. Nie zdarzyło mi się, żeby rozpinały się niekontrolowanie, dlatego tu też je zastosowałam.
Pozdrowienia!
Próbuję swoich sił w szyciu i jestem ciekawa, czy dół sukienki jest z prostokąta zmarszczonego u góry? A w kwestii tajemniczego klina, chodzi o coś takiego? http://papavero.pl/images/fotki/SJP/sjp356/sjp356_2.jpg
OdpowiedzUsuńDaria
Dół sukienki to trzy trapezy (szersze u góry) - cały tył i cięty na dwa przód.
UsuńA co do kina, to zgadza się! O to właśnie tu chodzi. Przy długich kimonowych rękawach to one zapewniają swobodę ruchów.
Dziękuję i pozdrawiam!
nic tylko ubierac i latac w takiej kiecce, to najladniejsza sukienka jaka uszylas ! ( ja tak zawsze jak u Ciebie pojawa sie nowy wpis).
OdpowiedzUsuńPrzetestuję ją na Sylwestra!
UsuńSerdecznie dziękuję za wszystkie miłe słowa :).
Jaka jest grubość tego materiału? W opisie jest napisane, że przeznaczony jest na patchworki albo do quiltingu, a ja zastanawiam się, czy nadałby się na koszulę (podejrzewam, że wszystkie tkaniny z tym opisem będą podobne, a b-craft oferuje niesamowite wzory :) )
OdpowiedzUsuńNa bluzki i sukienki jest super! Tkanina nie jest bardzo cienka, nie prześwituje, ale jest mięciutka w dotyku (jakby satynowana, ale bez połysku).
UsuńZdecydowanie to bawełna odzieżowa, a nie pościelówka.
sukienka prezntuje się fantastycznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie!
UsuńNo, no! Piękna jest! Ten materiał jest cudny - idealnie dobrałaś krój :)
OdpowiedzUsuńDzięki :D.
Usuńjak można ubierać sukienki??
OdpowiedzUsuńokropne, wolę jeansy
hym jak się jest kobietą to można, ba a nawet jest wskazane bo jeśli nogi ładne to i tłum adoratorów się znajdzie ;)
UsuńSukienka ma fajny fason, choć "tulipan" to akurat kojarzy mi się z czymś takim: http://www.zeberka.pl/img/maj/590.jpg
@Mała Gosia: Dziękuję Ci serdecznie :).
UsuńTulipankowe spódnice mają różne kroje - proste i kopertowe. Moja jest na pograniczu, jest rozcięta na środku, ale niezaokrąglona na dolnych brzegach.
Zatrzaski masz na całej długości sukienki Marchewko? Bo nie mogę dopatrzyć.
OdpowiedzUsuńSukienka śliczna. Muszę zastosować takie rozwiązanie dołu dla moich wąskich bioder :)
Na tych zdjęciach przyszyte były tylko cztery wierzchnie części zatrzasek.
UsuńDziś doszywałam resztę - jest ich 10.
Ogromnie dziękuję! :)
Pięknie Ci wyszła! A ten tulipankowy dół pasuje idealnie :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie Ci dziękuję, FirANNO! :)
Usuńale piękny ten materiał...
OdpowiedzUsuńnie obrazisz się jeśli sobie taki zamówię i też sukienkę uszyję? ;)
Jeszcze tego modelu nie opatentowałam :P. Śmiało!
UsuńSukienkę już komentowałam, a teraz z czymś innym się tu u Ciebie zjawiam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po niespodziankę :))
http://firannaszyje.blogspot.com/2013/12/kolejne-2-wyroznienia-liebster-blog.html
Pozdrawiam
Podobne trójkąty chodzą za mną od kilku dni... Robert Kaufman, prawda?;)
OdpowiedzUsuńDobra, dobra. Ile?
OdpowiedzUsuńIle za sukienkę? Prooooooosze Paaaaaaani!
OdpowiedzUsuńChyba nastąpiła jakaś pomyłka. Niestety, nie sprzedaję sukienek. Prezentuję tu moją prywatną odzież.
UsuńPiękny ten wzór tkaniny, czy pamiętasz może jeszcze jak się nazywa ten wzór? Bo tkanina jest już niedostępna na stronie b-craft.
OdpowiedzUsuńBardzo przepraszam za późną odpowiedź. Tkanina zaprojektowana została przez Brandona Mably, kolekcja to Tents, a producent Rowan. Na pewno Color-Mercado ma ja nadal na stanie!
Usuń