... a właściwie już wykroiło i prawie pozszywało! Tym cosiem jest bluzka z odcinanym karczkiem, który przywodzi mi na myśl bluzki z lat pięćdziesiątych.
Do jej uszycia przymierzałam się od bardzo dawna - jak mogłabym przegapić taki wykrój (Burda 11/2008, model 109)! Powstrzymywał mnie jednak brak odpowiedniej tkaniny. Ostatecznie z pomocą przyszedł Skład Bławatny, w którym wyszukałam niezwykle delikatny bawełniany kretOn w duże kwiaty.
Na pierwszy rzut oka sam wykrój wygląda na dość skomplikowany - składa się z siedmiu elementów. Ich zszycie nie wymaga jednak żadnej tajemnej krawieckiej wiedzy (prócz umiejętności nawlekania nitki ;]) i o stworzenie takiej bluzki może pokusić się nawet osoba początkująca. Warto jednak pamiętać, aby przed wszyciem mankietów (pozbawionych rozcięć) sprawdzić ich obwód na dłoni i przedramieniu.
A oto i bluzka. Prawie gotowa:
Do jej uszycia przymierzałam się od bardzo dawna - jak mogłabym przegapić taki wykrój (Burda 11/2008, model 109)! Powstrzymywał mnie jednak brak odpowiedniej tkaniny. Ostatecznie z pomocą przyszedł Skład Bławatny, w którym wyszukałam niezwykle delikatny bawełniany kretOn w duże kwiaty.
Na pierwszy rzut oka sam wykrój wygląda na dość skomplikowany - składa się z siedmiu elementów. Ich zszycie nie wymaga jednak żadnej tajemnej krawieckiej wiedzy (prócz umiejętności nawlekania nitki ;]) i o stworzenie takiej bluzki może pokusić się nawet osoba początkująca. Warto jednak pamiętać, aby przed wszyciem mankietów (pozbawionych rozcięć) sprawdzić ich obwód na dłoni i przedramieniu.
A oto i bluzka. Prawie gotowa:
[kliknij, aby powiększyć]
W kolejce do maszyny oczekuje tweedowy kostium, który zamierzam nosić jeszcze tej zimy. Na szczęście szybka wiosna nam się nie szykuje! ;>
Wystąpili:
Wykrój: Burda 11/2008, model 109
Bawełniany kreton: Skład Bławatny
Pasek: H&M
Manekin: MyDouble S
Bawełniany kreton: Skład Bławatny
Pasek: H&M
Manekin: MyDouble S
Przepiękny materiał! Chcę lato i sukienkę w takie wzory! :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńJak zawsze pieknie!
OdpowiedzUsuńa co z sukienka na bal?
@Ryfka: Dziękuję Ci serdecznie! A teraz Skład oferuje jeszcze piękniejszy jedwaby fular.
OdpowiedzUsuń@Vida Fox: Ogromnie dziękuję!
@Heket: Serdecznie dziękuję! Niestety bal został odwołany, a więc sukienka zeszła na dalszy plan. Myślę, że wrócę do niej po ukończeniu tweedowego kostiumu.
świetna !
OdpowiedzUsuńhttp://pocahontas-marta.blogspot.com/
Pocahontas: Bardzo dziękuję! :).
OdpowiedzUsuńTkanina szalona i bardzo wiosenna. *^v^* Ja też niestety jeszcze pracuję nad zimową garderobą (dwie wełniane sukienki w produkcji), zmiana aury bardzo by mnie ucieszyła. ^^
OdpowiedzUsuńna człowieku żądam prezentacji:) cudo!
OdpowiedzUsuńoj tak, te kwiatki są zdecydowanie w Twoim stylu!
OdpowiedzUsuńszykuje się kwiatowe cudo. śliczności :)
Ty tu nie strasz późno przychodzącą wiosną bo to u mnie zakrawa o depresje i walenie głową w ścianę:P a materiał piękny, kolory, kwiaty...no musisz nam się w nim cała pokazać:D
OdpowiedzUsuń@Brahdelt: Dziękuję serdecznie! Ponoć najlepiej latem szyć rzeczy zimowe, a zimą letnie, ale jakoś mi taki plan nie wychodzi ;).
OdpowiedzUsuń@Anija: Dziękuję przeogromnie! Prezentacja oczywiście będzie, niech no tylko dorwę odpowiednie guziki, które mają zdobić podkrój szyi.
@Laff: Dzięki Ci, Laffciu!
@Panna Lemoniada: Serdecznie Ci dziękuję! A ja mam wrażenie, że ta zima zleciała niezwykle szybko i troszkę mi jej szkoda, bo jakaś taka nijaka był. Choć teraz mamy przyjemny mrozik ;).
Piękna bluzka, bardzo lubię taką miękką linię ramion...a materiał faktycznie rozbudza tęsknotę za wiosną niesamowicie... Marta
OdpowiedzUsuńWhat a gorgeous print!
OdpowiedzUsuńzjawiskowa bluzka
OdpowiedzUsuń@Lans Pudernice: Dziękuje Ci serdecznie! :) Motyw wiosenny, ale z pewnością posłuży mi jeszcze przed końcem zimy.
OdpowiedzUsuń@Faye Lewis: Thank you so much!
@Patricia: Bardzo dziękuję! :)
WOW!!! materiał jest piękny!!
OdpowiedzUsuńJa Cię kręcę... Nawet mi się podoba. I chcę taką samą... poproszę znaczy :)
OdpowiedzUsuńP{Iekna ! A co za barwy :D
OdpowiedzUsuńŚliczny wzór na materiale. Wiosenny :)
OdpowiedzUsuńKrój również mi się podoba, jakoś nie mogę uwierzyć, że może sobie z tym poradzić również osoba początkująca ;)
piękna!!!
OdpowiedzUsuńpiękny wzór i fason świetny.
OdpowiedzUsuńfajny materiał :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, jeśli Ci się spodoba skomentuj i obserwuj;*
@handmade clothes: Dziękuję serdecznie! :)
OdpowiedzUsuń@Blogging.skylark: To co, szyjemy? :D
@Mała Gosia: Bardzo Ci dziękuję! Faktycznie barwy są niesłychane, na zdjęciu musiałam obniżyć ich nasycenie, bo są tak intensywne.
@Anja: Serdecznie dziękuję! A może - to bardzo prosty krój. Burda oznacza go 2 kropeczkami, ale on ledwie na jedną zasługuje.
@TARA: Ogromnie Ci dziękuję! :)
@Michalina: Serdecznie dziękuję! :)
@Martienn: Dziękuję bardzo! :)
Piękna bluzka i przepiękna tkanina!! Aż poczułam wiosnę - ba! LATO! Czekam na Ciebie w tej bluzce, napewno będziesz wyglądać kwitnąco :)
OdpowiedzUsuń@Susanna: Dziękuję Ci serdecznie, Susanno! Bluzkę mam zamiar nosić już teraz (niech no tylko dorwę odpowiednie guziki, które ozdobią podkrój szyi), a więc postaram się jak najszybciej wrzucić stylizację na bloga.
OdpowiedzUsuńpięknie Ci to wyszło :D ja szyję niestety tylko w szkole, bo w domu padła mi maszyna. A raczej nitki są za luźne i nie mam pojęcia co z tym zrobić :(
OdpowiedzUsuńCzekam na kostium!
@Plosieq: Serdecznie Ci dziękuję za miłe słowa!
OdpowiedzUsuńMaszyna powinna mieć pokrętło (zwykle płaskie) do ustawiania naciągu nici. Może zostało przekręcone?
szkoda że nie umie szyć !
OdpowiedzUsuńWspaniała bluzka i jakże kuszące jest to co piszesz o łatwości uszycia tego "cosia". Czekam na wiosnę i na stylizację z bluzką:)
OdpowiedzUsuńśrednio wygląda to obrzucenie na brzegach-niechlujnie
OdpowiedzUsuń@Ela: Zawsze można spróbować :).
OdpowiedzUsuń@Pani La Mome: Dziękuję Ci serdecznie! A stylizacja pojawi się jeszcze w czas przedwiosenny, bo bluzkę zamierzam nosić już teraz.
@Anonim: W poście widnieje informacja, że bluzka nie jest jeszcze ukończona.
dlaczego nie oznaczasz że to notka sponsorowana?? przecież ten Skład jest twoim sponsorem
OdpowiedzUsuń@Anonim: Skład Bławatny nie jest sponsorem mojego bloga.
OdpowiedzUsuńPrzecudowna!
OdpowiedzUsuńTak równiutko Ci to wychodzi. Pięknie.
Pozdrawiam, Pola.
@Pola: Dziękuję bardzo za przemiłe słowa! :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Materiał jest prześliczny! Czekam na końcowy efekt.
OdpowiedzUsuńBTW, sformułowanie "bluzka z odcinanym karczkiem" skojarzyło mi się z jakąś masakryczną dekapitacją przy pomocy piły mechanicznej i nie mogę się od tego uwolnić :))))
przepraszam nie doczytałam, że bluzka nie jest gotowa-mój komentarz był niegrzeczny
OdpowiedzUsuńbardzo ładny wzór na bluzce :)
OdpowiedzUsuńTo już raczej Marchewkowa jest sponsorem Składu Bławatnego :) Cieszę się, że z naszych tkanin powstają tak piękne rzeczy!
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo proszę o wrzucenie zdjęcia gotowej bluzki na naszego Facebooka. Choć zdaję sobie sprawę, że wtedy ryzyko oskarżeń o tajną współpracę będzie jeszcze większe :D
Chcę ją już zobaczyć na Tobie! Jest piękna!
OdpowiedzUsuń@Adchen: Dzięki! Cieszę się, że materiał Ci się podoba. Ale, żeby taki piękny krój kojarzył Ci się z cięciem karków piłą? :P
OdpowiedzUsuń@VintageBELAmour: Dzięki! :)
@Skład Bławatny: Słuszna uwaga odnośnie sponsoringu! ;D
Oczywiście w ramach naszej tajnej współpracy bardzo chętnie zamieszczę zdjęcie bluzki na Państwa fejsbukowym profilu. Ogromnie dziękuję i pozdrawiam!
@Sheila: Właśnie kończę podszywać dół. Troszkę to trwało, bo robiłam to ręcznie niewidocznym ściegiem, ale już niedługo. Dziękuję Ci serdecznie :).
Jestem pełna podziwu dla Ciebie, pani Marchewko. Ja szyję od kilkunastu lat czasami mam problemy z niektórymi krawieckimi technikami, a tu wyczytałam, ze szyjesz od niedawna. Już sobie wyobrażam, co z Ciebie będzie za kilka lat. Diament.
OdpowiedzUsuńEwelina
@Ewelina: Bardzo dziękuję za tak miłe słowa :).
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Bardzo ładna bluzka. A rysunek i fason kostiumu rewelacyjny.
OdpowiedzUsuń@KasiaB: Serdecznie dziękuję za tak przemiłe słowa! :) Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńBardzo wiosenna bluzka, piękny wzór ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mosquitiera: Serdecznie dziękuję! Cieszy mnie, że materiał przypadł Ci do gustu.
OdpowiedzUsuń