Czas na reklamy:
"Kochasz koty i chemię? Jesteś programistą, webmasterem, miłośnikiem literatury, fanem muzyki lub australijskich programów telewizyjnych? A może pasjonujesz się ekonomią, polityką lub ciekawostkami ze świata techniki? Jeśli tak, to ta koszulka została stworzona specjalnie dla Ciebie. 100% bawełny i unikalny bezszwowy krój zapewniają komfort noszenia. Dożywotnia gwarancja dzięki zastosowaniu najnowszej technologii nadruku.
Nie cat-uj się innymi koszulkami, załóż Catalysta!!!
Dostępna w każdym rozmiarze.
Damskie: XXXS - XXXL
Męskie: S - XXXXXXXL"
Tak zapewne wyglądałaby reklama mojej koszulki. Poniżej niewykorzystany do tej pory projekt nadruku.
"Kochasz koty i chemię? Jesteś programistą, webmasterem, miłośnikiem literatury, fanem muzyki lub australijskich programów telewizyjnych? A może pasjonujesz się ekonomią, polityką lub ciekawostkami ze świata techniki? Jeśli tak, to ta koszulka została stworzona specjalnie dla Ciebie. 100% bawełny i unikalny bezszwowy krój zapewniają komfort noszenia. Dożywotnia gwarancja dzięki zastosowaniu najnowszej technologii nadruku.
Nie cat-uj się innymi koszulkami, załóż Catalysta!!!
Dostępna w każdym rozmiarze.
Damskie: XXXS - XXXL
Męskie: S - XXXXXXXL"
Tak zapewne wyglądałaby reklama mojej koszulki. Poniżej niewykorzystany do tej pory projekt nadruku.
[kliknij, aby powiększyć]
* klik, klik...
Te koty są zabójcze...i w dodatku...fioletowe! Ten śpiący, co wygląda jak bańka jest moim faworytem ;) Jestem pewna, że tym wzorem zaspokoiłabyś wymagania nawet najbardziej wybrednych klientów ;)
OdpowiedzUsuńPS. J.Z, Ty się tak nie ociągaj z tymi wpisami, bo już zaczynałam za Tobą tęsknić ;)))
Fantastyczne!Wstrzeliło się idealnie w mój gust zdeklarowanej kociary.Najlepszy kot to ten,który się szczerzy i ma tylne łapy w szpagacie.Wypisz-wymaluj moja Kaśka czekająca na jedzenie
OdpowiedzUsuńa co trzeba zrobić żeby mieć taki t-shirt? :D
OdpowiedzUsuńświetne kocury, mi się podoba najbardziej ten śpiący!!zdolniacha z Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńOpis koszulki jest na tyle przekonywujący, że kupuję go ;) Specjalistka od reklamy byłby z Ciebie idealna :D A sam t-shirt jest cudny i ja też jako kociara jestem zachwycona ;)
OdpowiedzUsuńPS. a tak w ogóle to bardzo pozytywne zdjęcie ;)
genialne robisz te koszulki! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ta koszulka, nadruk jest boski, uwielbiam koty ;D
OdpowiedzUsuńSerdecznie Wam dziękuję za tak miłe słowa!
OdpowiedzUsuńŁucja: Mała ilość wolnego czas uniemożliwia mi blogowanie. Dodatkowo, nie robię ostatnio zakupów, a moja szafa jest dość ograniczona. Wzorem dla śpiocha była moja kotka Łeba.
Anuszka: Koty wzorowane na moim własnym inwentarzu zwierzęcym.
derya: Projekt na razie nabiera mocy :>. Jeszcze nie wiem, czy spróbuję go sprzedać, czy w końcu sama zajmę się produkcją koszulek :).
jukejka: Śpioch wzorowany jest na jednej z moich kotek - Łebie :P.
miuska: Cieszę się, że reklama "działa" :>. A na zdjęciu to nie ja.
blu: Cieszę się, że projekt przypadł Ci do gustu :).
chaos: Ja również koty ubóstwiam - mam teraz cztery.
Ach, ach, kocham koty i strasznie chciałabym taką koszulkę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPS. Blog śliczny!
Dziękuję serdecznie!
OdpowiedzUsuńNo, niezła ta koszulka :D A tak w ogole to masz sliczne wieszaki, uwielbiam takie :P:P
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie! A wieszaki kupione kilka lat temu w Netto. Były bardzo tanie, ale świetnie się trzymają.
OdpowiedzUsuńrzeczywiście, świetne te koty! Pomysłowe i oryginalne. Jak sie jednek zajmieszsz ich sprzedażą, to przoszę o cynk- znajdziesz we mnie klienta ;)
OdpowiedzUsuńWER.:Serdecznie dziękuję! Już myślę, jakby tu wprowadzić CATalystę do sprzedaży :>.
OdpowiedzUsuńSłońce podpowiedz mi proszę w jaki sposób dodać tło na bloga, gdzie i co zmienić w HTML-u, bo próbuję i wychodzi mi kosmos ;-/
OdpowiedzUsuńTu Francais: Zmieniam tak jak niby trzeba:
OdpowiedzUsuń/* Use this with templates/template-twocol.html */
body {
background-image:url(http://www.obrazki.info/zoom_image.php?id_phot=11659);
margin:0;
I nic, pupasek ;-) tła nie widać, może trzeba ustalić wpierw jego przeźroczystość czy jak?
Odpowiedziałam pod ostatnią notką na Twoim blogu.
OdpowiedzUsuńOk, dzięki wielgaśne. Udało się... po części, gdyż nie chcę pisać na tle a mieć na nim dwie białe kolumny. W takim wypadku co jeszcze muszę zmienić?
OdpowiedzUsuńJa chcę to!
OdpowiedzUsuńCieszy mnie bardzo, że projekt się podoba :). Jeśli tylko uda mi się go sprzedać lub sama w końcu zajmę się produkcją koszulek, dam na blogu znać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietna! Jak zaczniesz produkcję, to na pewno coś dla siebie znajdę. :D
OdpowiedzUsuńja także bez wahania kupiłabym tę koszulę- jest fantastyczna. czegoś takiego (i kogoś takiego) trzeba na rynku. (: czekam na info o możliwości kupna. (: pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńCookie: Serdecznie dziękuję za tak miłe słowa. Oczywiście, o ile uda mi się sprzedać projekty, dam znać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMój kot jak ją zobaczył na zdjęciu powiedział, że mam się w domu bez niej nie pokazywać ;-) Super pomysł!
OdpowiedzUsuńAgnieszka: Dziękuję serdecznie! Kociakowi również.
OdpowiedzUsuńDopiero teraz tu trafiłem z bloga Luki. I od razu na początek - sama projektujesz takie koszulki!!
OdpowiedzUsuńTo jest zajebiste, rewelacyjne i chcę taką mieć, najlepiej od razu 3 na zapas!!
AAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tomasz: Dziękuję serdecznie. Nie spodziewałam się aż takiej reakcji. Niezmiernie mi miło.
OdpowiedzUsuńTak, to są moje projekty. Aktualnie poszukuję firmy, która zechciałaby ze mną współpracować i mam ogromną nadzieję, że koszulki trafią niebawem do sprzedaży. Oczywiście, jeśli tak się stanie, poinformuję wszystkich zainteresowanych.
Pozdrawiam.
Super! Mi też się podobają!
OdpowiedzUsuńByłoby genialnie, bo projekty są super. A ja bardzo długo zastanawiałem się nad czymś z motywem chemicznym! A tu taka piękna erlenmayerka z fioletowymi kotami w środku. Genialne!
OdpowiedzUsuńA reakcja zaawansowanie radosna, bo trzy rzeczy, które lubię najbardziej to:
1) jedzenie,
2) chemia,
3) zajebisty dizajn!
A tu nagle dwa na raz!! Szał!
:D
Tomasz: Jeszcze raz serdecznie dziękuję. Tak miłe słowa są niezwykle motywujące.
OdpowiedzUsuńA co do jedzenia, to Twój blog o zupkach chińskich podsunął mi kolejny pomysł na projekt nadruku koszulkowego :D.
o! super :D Cieszę się, że mogłem pomóc :D :D
OdpowiedzUsuńJa się dołączam do Tomasza w dwójnasób, gdyż po pierwsze "Aaaaaaaaaaaaaaaaaa, zajebiste!" a po wtóre to ja też chcę taką koszulkę.
OdpowiedzUsuńA ponieważ jestem zachwycona, to się od razu zapytuję, czy mogłabym zalinkować u siebie, gdyż z natury lubię się dzielić tym, co piękne. Kłaniam się i pozdrawiam :)
Tomasz: To ja się cieszę, że znalazłam taką inspirację!
OdpowiedzUsuńSynafia: Cóż za optymistyczna reakcja. Serdecznie Ci dziękuję! I oczywiście, nie mam nic przeciwko linkowaniu.
Pozdrawiam.
Rewelka!!!
OdpowiedzUsuńAlleluja! Pięknota z tej koszulki. Nareszcie coś innego, ileż można patrzeć na 'Supermamę'. Mogłabym to drukować nawet ręcznie. Powodzenia i dużo inspiracji, bo klientów na pewno nie zabraknie.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z pomorza
Serdecznie dziękuję za tak przemiłe słowa! Ciesze się, że koszulki przypadły do gustu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!