odzież - biżuteria - książki - wykroje - sprzęty

18 grudnia 2020

Sleeping Beauty

Takiej przerwy na blogu jeszcze nie było! Ale wiecie, pandemia dotyka nie tylko organizmy żywe ;]. Na szczęście reanimacja się powiodła i mogę spokojnie wrócić do męczenia tej ginącej już formy aktywności internetowej (w ciągu ostatniego roku z mojej listy czytanych blogów zniknęło kilkadziesiąt pozycji).

Tradycyjnie przed świętami Bożego Narodzenia szyję zabawki. Tym razem ręcznie wykonany prezent przypadnie 9-miesięcznemu bratankowi pana Marchewki i będzie to pluszowa polatucha. 

Początkowo prezentem miała być pluszowa lokomotywa i doczepiany na rzep wagon według wykroju Burdy - 9511. Niestety, szybko okazało się, że wymaga on zbyt wiele pracy i potencjalnie prosi się o katastrofę. Na szczęście na blogu Wild Olive znalazłam wykrój na przesłodką latającą wiewiórkę, która pochodzi ze współpracy właścicielki bloga z Abby Glassenberg, autorką książek o szyciu zabawek.

Jako że od kilku lat zbieram materiały, z których mogłabym uszyć zabawki, z doborem odpowiedniego nie było problemu. Postawiłam na jasnobeżową dzianinę typu minky. Oryginalnie uszy oraz łapki polatuchy wykonane zostały z niezabezpieczonego filcu. W moim przypadku nie mogło być o tym mowy, gdyż pluszakiem ma się bawić bardzo małe dziecko, dlatego powstały z beżowego (zewnętrze) i różowego (wnętrze) pluszu. Jako że łapki są naprawdę małe i ich wycięcie oraz zszycie zgodnie z wykrojem byłoby problematyczne,  zdecydowałam się je zaokrąglić, a palce uzyskać dwoma przeszyciami. 

Całą buźkę polatuchy wyhaftowałam kordonkiem, zamiast przyczepić filcowy nosek i plastikowe oczy. Zmieniłam również jej wyraz - moja polatucha smacznie sobie śpi!

Rzućcie teraz okiem na zdjęcia gotowego zwierza:

blog, szycie, krawiectwo, zabawki dla dzieci, minky, DIY, handmade, sewing, toys, plush 
[kliknij, aby powiększyć]
 
blog, szycie, krawiectwo, zabawki dla dzieci, minky, DIY, handmade, sewing, toys, plush 
[kliknij, aby powiększyć]
 
blog, szycie, krawiectwo, zabawki dla dzieci, minky, DIY, handmade, sewing, toys, plush 
[kliknij, aby powiększyć]
 
blog, szycie, krawiectwo, zabawki dla dzieci, minky, DIY, handmade, sewing, toys, plush 
[kliknij, aby powiększyć]
 
blog, szycie, krawiectwo, zabawki dla dzieci, minky, DIY, handmade, sewing, toys, plush
[kliknij, aby powiększyć]

KEYWORDS
[kliknij, aby powiększyć]

🇵🇱 
Materiał: dzianina pluszowa Minky kupiona na Allegro

🇬🇧
Materiał: Minky plush

19 komentarzy:

  1. Mówisz, że lockdown dotknął też blogi? ;) Miluśna ta wiewiórka wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, niestety... Taki los blogów!
      Bardzo Ci dziękuję 🙇‍♀️.

      Usuń
  2. Nie martw sie blogiem, rob swoje.Ja opuscilam bloga na cale trzy lata, wrocilam, i wiesz co??? odkrylam, ze jak nie pisalam postow liczba wyswietlen bloga byla bardzo wysoka.Ludzie wciaz zagladali.Teraz staram sie robic posty w miare regularnie i od posta do posta mam ponad 1000 wyswietlen mimo , ze brak komentarzy badz jest ich bardzo malo.FB wiele spraw utrudnia i blogi znow wroca do lask.A wiewiorka super, ja bym ja czyms wypachala, bo taka jakas glodna..ale rozumiem , ze to jest taki projekt i wyszla swietnie.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa! 💋
      Tak, projekt zakładał całkowicie wiotkie zwierzę. Taki rodzaj małego kocyka do przytulania dla dziecka.

      A co do Facebooka, to faktycznie bardzo utrudnia kontakt z czytelnikami, dlatego na razie w moich planach nie ma zamknięcia bloga. Chyba nie mogłabym w ogóle tego zrobić, bo po tylu latach to już nierozerwalna część mnie.

      Usuń
  3. Ale fajna!
    Dzięki za podanie linka do wykroju, chyba sama skorzystam ;)
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  4. O! Jaka słodka! ♥ Nic tylko przytulać i miziać! :-D
    Superaska!
    Ja twardo bloguję, chociaż wiem, że to passe i w ogóle teraz tylko insta i vlogi ;-) No jakoś wolę blogi :-P
    Uściski Kochana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Ci przeogromne, Lenny!
      Niby blogi już niemodne, a jakoś cieżko się z nimi rozstać.
      Całusy! 💋 💋 💋

      Usuń
  5. Możemy sobie podać rękę,ja także zaniedbałam mojego bloga.Ale nie z powodu wirusa,lecz bardzo dużo nałożyło się spraw rodzinnych,dobrych i bardzo złych.
    Ale nie wyobrażam sobie bez pisania bloga.
    Piękna ta Twoja przytulanka,jak pozwolisz to wykorzystam Twoje rady na temat szycia i uszyję ją mojej jeszcze nie narodzonej wnuczce.Przyjdzie na świat w styczniu przytulanka będzie jak znalazł.Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowych i szczęśliwych Świąt a także pomyślnego Nowego Roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po tylu latach tworzenia bloga ciężko jest się rozstać. Szczególnie że pisanie notek kojarzy się z czymś przyjemnym i relaksującym 😃.
      A wykrój jest naprawdę świetny i godny polecenia. Miłego szycia i wzajemnie - radosnych Świąt i bezstresowego 2021 roku!

      Usuń
  6. Ogromne brawa, jest rewelacyjna, idealnie dobrałaś tkaninę i kolory. Super że nie doczepiłaś plastikowych elementów a wyhaftowałaś buzię, wygląda po stokroć lepiej i jest bezpieczniej. Bardzo mi się podoba, gdyby nie to że mój syn 15 miesięcy skończył to już biegła bym do szycia 😀 Ginąca forma aktywności internetowej, nawet ładnie brzmi. Nigdy nie szłam z prądem ani modą. Nie zamykaj bloga to jest kopalnia wiedzy i super pomysłów. Zawsze będzie ktoś zaglądał. Z czasem znudzą się mikro informacje instagramowo-facebookowe i ludzie będą chcieli więcej więc i blogi wrócą do łask. Mój póki co jest zahibernowany ale moooooże kiedyś, jak młody skończy 18 lat to będę miała więcej czasu 🙈

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bloga na razie nie zamierzam zamykać mimo dłuższych przerw - domena opłacona na najbliższe dwa lata 😉.
      Dzięki Ci wielkie za tak miłe słowa, a przy okazji życzę Ci zdrowy i radosnych Świąt! 😗

      Usuń
    2. Dziękuję i wzajemnie zdrowych i bezstresowych 😉

      Usuń
  7. Skoro się już praktykuje starodawną sztukę własno-ręczno-maszynowego szycia (wedle wykrojów sprzed lat), to czemu nie i starodawną sztukę pisania bloga? Ślicznie proszę pisać i wstawiać fotki, ja bardzo lubię tu zaglądać :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blog się nie zamyka, a kolejna notka już nadchodzi 😀.
      Bardzo dziękuję za miłe słowa 🙇‍♀️.

      Usuń

Pozostaw komentarz lub skontaktuj się ze mną mailowo - jz@marchewkowa.pl.