odzież - biżuteria - książki - wykroje - sprzęty

1 lutego 2017

Zagrajmy w golfa

Wiecie, jak to jest - wielki biust, golf i długie włosy to przepis na katastrofę. Aby wyglądać przyzwoicie, trzeba się pozbyć jednego elementu. No to się skutecznie pozbyłam - włosów! Od zeszłej jesieni kocham golfy, półgolfy i stójki. W końcu bez oporu mogę się ubrać tak, tak lub tak i czuć się wybornie.

Dostawcą tego nowego wełnianego narkotyku są oczywiście sklepy z używaną odzieżą i moja mama, która dzięki swym nadprzyrodzonym zdolnościom wynajduje najpiękniejsze swetry z wełny dziewiczej i kaszmiru. Ostatnio w moje ręce trafił cudowny sweter z szerokim golfem. Gruby i puszysty, ale niezwykle lekki, bo wykonany z wełny dziewiczej oraz alpaki. Wspólnie z cygaretkami o długości 7/8 (są nieco dłuższe niż na zdjęciu, bo miałam je tu jakoś dziwnie zmarszczone na wysokości kolan) z mojego ukochanego wiskozowego splintu stanowią w tym roku mój ulubiony zimowy zestaw.  Po latach zasuwania w wełnianych spódnicach przydała mi się mała odmiana.

Rzućcie okiem:

blog, marchewkowa, szycie, sewing, retro, vintage, cygaretki, pedal pushers, spodnie 7/8, splint, wiskoza, sweter, turtleneck, wool, alpaka, pixie, hairstyle, krótka fryzura, Kandara, Wrocław
blog, marchewkowa, szycie, sewing, retro, vintage, cygaretki, pedal pushers, spodnie 7/8, splint, wiskoza, sweter, turtleneck, wool, alpaka, pixie, hairstyle, krótka fryzura, Kandara, Wrocław
blog, marchewkowa, szycie, sewing, retro, vintage, broszka, brooch, koraliki, beads
[kliknij wybrane zdjęcie, aby je powiększyć]
Fot.: pan Marchewka

PL
Wełniany sweter z szerokim golfem: wyszukany w lumpeksie przez mamę
Broszka: mama mi zrobiła
Spodnie: uszyłam sobie z wiskozowego splintu, wykrój z Beyer Mode 6/1963
Płaszcz: uszyłam sobie
Turban i szalik: mama mi zrobiła
Ocieplane półbuty: Deichmann, Medicus

 EN
Alpaca turtleneck jumper: thrifted by my mom
Brooch: made by my mom
Pants: made by me, pattern from Beyer Mode 6/1963
Coat: made by me
Turban hat/scarf: made by my mom
Shoes: Deichmann, Medicus

A tak przy okazji, to dziś w kioskach pojawił się kolejny numer Anny - mody na szycie. I po raz kolejny w magazynie znajdziemy przedruk z lat '60. Tym razem będziemy mieli do czynienia z wykrojem Simplicity 1356 (roz. 38/40, 42/44, 46/48), czyli z odpowiednikiem 8125 z 1969 roku.

I choć model ten recenzje w sieci ma dość mieszane, to od trzech lat znajdował się na mojej liście "do kupienia". Wiecie, że lubię dziwne konstrukcje, a ta sukienka z pewnością taką konstrukcję właśnie posiada. Nie dość, że jest dwustronna, to jej przód wiążemy na plecach bawełnianymi tasiemkami (umożliwia to indywidualne dopasowanie do sylwetki), zaś obszerny tył motamy pod biustem szerokimi szarfami. Wypas! Już ją widzę w roli narzutki na strój kąpielowy, ale z pewnością ten model może się również świetnie spisać w roli sukienki koktajlowej - w połowie imprezy można wymknąć się do toalety i cichaczem obrócić sukienkę na drugą stronę. To dopiero zrobi wrażenie!

I dlatego z samego rana poleciałam do kiosku, aby nabyć swój numer.

Anna Moda na szycie, Siplicity 1356, 8125, 1960s, retro, vintage dress, pattern
Anna Moda na szycie, Siplicity 1356, 8125, 1960s, retro, vintage dress, pattern
[kliknij wybrane zdjęcie, aby je powiększyć]

Co najlepsze, w numerze znajdziemy również Simplicity 1325 (bezrękawnik w stylu lat '50. oraz dodatki - bluzka oraz żakiet) i Simplicity 1168 (płaszcz i sukienka w stylu lat '60.)!

9 komentarzy:

  1. Piękny sweterek, uwielbiam takie górsko-świąteczne wzory.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sweterek wygląda "przytulnie", też lubię takich zimowych przyjaciół:) Zazdroszczę mamy, która czaruje cuda z wełny!

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowny! ja tez ciagle wynajduje fajne sweterki w sh :)

    OdpowiedzUsuń
  4. golf świetny i ślicznie Ci w krótkich włosach :) a wykrój sukienki ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miło jest włożyć ciepły golf gdy na zewnątrz zima hula....pozdrawiam równie ciepło i zapraszam do mnie; )

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten sweterek jest piękny! A moja mama też potrafi prawdziwe skarby znaleźć w lumpie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny wielce i te kokardki takie słodkie! ♥

    OdpowiedzUsuń

Pozostaw komentarz lub skontaktuj się ze mną mailowo - jz@marchewkowa.pl.