W te upalne dni oddałam się produkcji toczka w stylu marynarskim (tylko srebrnej kotwicy mu brak), zainspirowanego tym pięknym zdjęciem.
Wykorzystałam dwa rodzaje filcu - dwumilimetrowy granatowy i jednomilimetrowy biały (spodnia warstwa toczka oraz lamówka). Kapelusik osadziłam na dostosowanym do kształtu głowy grzebyku. I oto efekty:
Wykorzystałam dwa rodzaje filcu - dwumilimetrowy granatowy i jednomilimetrowy biały (spodnia warstwa toczka oraz lamówka). Kapelusik osadziłam na dostosowanym do kształtu głowy grzebyku. I oto efekty:
[kliknij, aby powiększyć]
⚓
Niebieski filc 2mm oraz biały filc 1mm: firma, która od dwóch tygodni zalega z dostarczeniem całego opłaconego zamówienia
Wstążki: IKEA (zeszłoroczne wyprzedaże)
Grzebyk: sklep z pasmanterią na wrocławskim Podwalu
oraz lidlowe nici z poprzedniej notki
Niebieski filc 2mm oraz biały filc 1mm: firma, która od dwóch tygodni zalega z dostarczeniem całego opłaconego zamówienia
Wstążki: IKEA (zeszłoroczne wyprzedaże)
Grzebyk: sklep z pasmanterią na wrocławskim Podwalu
oraz lidlowe nici z poprzedniej notki
P.S. Wkrótce postaram się zamieścić prostą instrukcję szycia filcowego toczka.
Oj! koniecznie zamiesc instrukcje szycia, bo juz umieram z zazdrosci! i ja chyba w ogole przyjade do ciebie na jakies warsztaty szwaczki!^_^
OdpowiedzUsuńooo bardzo fajnie Ci to wyszlo ;) czekam na instrukcje bo kto powiedzial ze facet nie moze nosic toczka? ;p
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
www.king-cock.blogspot.com
Jestem pod wrażeniem. Piękny toczek!
OdpowiedzUsuńWyszło wspaniale!
OdpowiedzUsuńprześliczny :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie znalazłam dwa guziczki z kotwicą. Chcesz?
OdpowiedzUsuń@Heket: Dobra, to już szykuję marchewkowe warsztaty ;>. Dziękuję Ci przeogromnie!
OdpowiedzUsuń@Łukasz: A czy ktoś tu twierdzi, że mężczyzna toczka nosić nie może? ;>
Dziękuję serdecznie!
@Żorżeta: Dziękuję Ci przeogromnie!
@Chaoskontrolowany: Serdecznie Ci dziękuję!
@Anja: Ogromnie dziękuję!
@Adchen: Pewnie! Jak Ci do niczego nie są potrzebne, to chętnie przygarnę :). Dzięki!
OdpowiedzUsuńPerfekcyjny :*
OdpowiedzUsuńjaki śliczny!!!
OdpowiedzUsuń@Anonim: Dziękuję serdecznie!
OdpowiedzUsuń@TARA: Ogromnie dziękuję! Cieszy mnie, że toczek się podoba :).
fajny :)
OdpowiedzUsuńpiękny i precyzyjnie wykonany! Będę czekać wiernie na instrukcję wykonania.
OdpowiedzUsuń@Mała Gosia: Dziękuję bardzo! :)
OdpowiedzUsuń@Granda: Serdecznie Ci dziękuję! :) Instrukcja powinna się pojawić w przyszłym tygodniu.
Uwielbiam Twoje pomysły, Pani Marchewko!
OdpowiedzUsuńL.
Super
OdpowiedzUsuń@L. i Monia: Dziękuję serdecznie! Ciszy mnie, że toczek przypadł Wam do gustu :).
OdpowiedzUsuńCudnie wyszedł!!
OdpowiedzUsuń@Agatiszka: Dziękuję serdecznie! Cieszy mnie, że Ci się podoba :).
OdpowiedzUsuńNo cudny jest! Jak ja zazdroszczę, że umiesz robić takie rzeczy...
OdpowiedzUsuń@Sheila9: Dziękuję Ci serdecznie, ale taki toczek, to naprawdę nic skomplikowanego. Można go uszyć w godzinę :).
OdpowiedzUsuńOh, czekam z niecierpliwością na instrukcję! Na Twoim blogu znajduję więcej inspiracji niż na wszystkich innych razem wziętych :)
OdpowiedzUsuń@Oldfashioned: Ogromnie dziękuję za tak przemiłe słowa! Cieszę się, że są osoby, które oczekują na moje instrukcje :).
OdpowiedzUsuńuroczy!. zapachniało morzem :)
OdpowiedzUsuń(albo mi się tylko tak wydaje bo po ostatnich upałach - w Pyrlandii przebywam - marzę o powrocie nad morze)
ogromnie lubię gdy rzeczy tak proste maja w sobie tak wiele uroku.
@Karolina-g: Dziękuję Ci ogromnie! :)
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJejku prześliczny:)
OdpowiedzUsuń@Anonymous: Thank you! :)
OdpowiedzUsuń@Mirandolina: Taki straszny?! ;>
@Anonim: Dziękuję :).
cudo!
OdpowiedzUsuń@Urszula: Dziękuję serdecznie!
OdpowiedzUsuńgdzie tam straszny!? przepiękny!!! :D
OdpowiedzUsuń