odzież - biżuteria - książki - wykroje - sprzęty

12 sierpnia 2012

Gdybym miała być samochodem, byłabym miętową warszawą*

Mamy środek lata (troszku chłodny ten środek), a ja tu już o jesieni myślę. A wszystko za sprawą powoli nadchodzące wrześniowej Burdy. Patrzę, i patrzę na zdjęcia modeli i myślę sobie, że bieg za miejskim autobusem w czymś takim, to byłoby dopiero coś! Nieprawdaż?

Wróćmy jednak do poprzednionotkowej sukienki w grochy.
Jeśli zachęciłam kogoś do wyprodukowania tego modelu, czyli 103 z Burdy 3/2010,  to w trakcie szycia zwróćcie koniecznie uwagę na podkroje pach. Są maleńkie! Osoby, które nie lubią zbytnich obcisłości, mogą chcieć je nieco pogłębić. Warto przyjrzeć się też długości sukienki. Moją wersję przedłużyłam o 4 centymetry (wiecie, że w mini źle się czuję).

A jak sukienka układa się na sylwetce? O proszę:

marchewkowa, blog, szafiarka, moda, retro, lata 60, sukienka w grochy, krawiectwo, szycie, wykrój, Burda 3/2010, model 103, czerwona torebka z metalowymi uchwytami, cieliste baleriny me too, wisiorek maszyna singer marchewkowa, blog, szafiarka, moda, retro, lata 60, sukienka w grochy, krawiectwo, szycie, wykrój, Burda 3/2010, model 103, czerwona torebka z metalowymi uchwytami, cieliste baleriny me too, wisiorek maszyna singe
[kliknij, aby powiększyć]
Fot.: pan Marchewka 
 
Jest bardzo wygodna i świetnie nadaje się na rajd po mieście. Jak wspominałam w poprzedniej notce, zaszewki ładnie formują okolice biustu, dlatego nawet biuściaste mogą sobie na taki krój pozwolić.


W notce wystąpili
Sukienka w różowe grochy: uszyłam sobie (Burda 3/2010, model 103)
Czerwona torebka z metalowymi rączkami: kupiona w lumpeksie (prezent od narzeczonej mojego brata)
Wisiorek - mini maszyna Singer: kupiona na Etsy przez pana Marchewkę
Cieliste baleriny ze złotą klamrą (z ortopedyczną wkładką dla wąskostopych): Me Too z TK Maxxa
 
*A pan Marchewka kremowo-śliwkowym excaliburem.

63 komentarze:

  1. O, jak Ci ładnie w latach 60 :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładna ta sukienka! Wyglądasz w niej cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja byłabym czarną wołgą:D albo mini morisem jasia fasoli. No to kiedy ten rajd?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny wybór! :D
      Mam nadzieję, że w tym tygodniu nam się uda.

      Usuń
  4. Wyglądasz ja Pola Raksa! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się takie skojarzenie nasunęło ;) Bardzo ładnie :)

      Usuń
    2. Do Poli to mi chyba troszkę daleko ;]. Ale i tak serdecznie dziękuję!

      Usuń
  5. Sukienka śliczna,a co do Burdy-modele są niczego sobie,ale irytuje mnie to,że MODELKI MAJĄ ZWYKLE ZA DUŻE BUTY!Nie wiem,czy myślą,że czytelnicy tego nie zauważą?
    Dociekliwa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Miło mi, ze sukienka się podoba :).

      A co do butów, to wydaje mi się, że to wina tęgości obuwia. Większość modelek ma bardzo szczupłe stopy, dlatego nie utrzymują się one prawidłowo wewnątrz butów o standardowej tęgości (G).

      Usuń
  6. Sukienkę już komplementowałam, a teraz ślinię się do torebki - boska jest!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To teraz moja ulubiona torebka!
      Ogromnie dziękuję.

      Usuń
  7. żywcem wyjęta z lat 60!!! ;]

    OdpowiedzUsuń
  8. cudowna sukienka, totalnie retro. Mam bzika na punkcie kropeczek wiec bardzo mi sie ona podoba . Dziewczyno suuuuuuper

    OdpowiedzUsuń
  9. Faktycznie, z takim tortem trudno by było biec do autobusu;)

    Burda fantastyczne rzeczy zaproponowała na jesień. Z racji tego, że nie umiem szyć, to mogę poszukać czegoś podobnego...chyba na rajstopy zgniło - zielone najszybciej trafię;)

    Sukienka w grochy fantastyczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje zgniło-zielone rajstopy czekają w szufladzie na odpowiedni moment od 2 lat. Chyba w końcu nastał ich czas ;].

      Bardzo Ci dziękuję!

      Usuń
  10. O rany... patrząc na sukienkę na manekinie nijak mi się nie podobała, nie sądziłam że na żywym ciele może wyglądać tak fantastycznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, ze teraz sukienka się spodobała :). Serdecznie dziękuję!

      Usuń
  11. Fantastyczna ta sukienka, świetnie w niej wyglądasz :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Och jaka optymistyczna sukienka :-))) Mi się strasznie grochy podobają na innych ,gorzej na sobie^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grochy to taki uniwersalny wzór. Wygląda dobrze i na bardzo młodych, i na starszych osobach.
      Dziękuję serdecznie!

      Usuń
  13. Wyglądasz prześlicznie :) a dodatki świetne (intryguje mnie wisiorek - mini maszyna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudnie się układa :) I do tego ta przesmaczna torebeczka :)))
    Ja tam jeszcze o jesieni nie chcę myśleć - przede mną jeszcze letni urlop ;)
    Buziaki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też jeszcze letni wyjazd czeka, ale już raczej wrześniowy.
      Dziękuję Ci serdecznie! Miłego wieczoru :).

      Usuń
  15. Sukienka jest super, mam wrazenie, jakbys wygladala w niej jak dziewczynka, taka delikatna i drobna::)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten krój ukrywa wszelkie krągłości - 10 kg mniej po założeniu sukienki :P.

      Dziękuję Ci serdecznie, Moniko!
      Miłego wieczoru :).

      Usuń
  16. No pięknie, po prostu pięknie! Sukienka jest po prostu świetna, bardzo mi się podoba kolor tych grochów. Wierzę, że jest wygodna - na taką wygląda :) Ja też bardzo lubię stroje w groszki ;)
    alessandra

    OdpowiedzUsuń
  17. Tym razem - oprócz sukienki - nie sposób nie pochwalić świetnej fryzurki i malinowej torebki - wszystko razem wygląda po prostu przepysznie :)

    Moja babcia nosiła w młodości bardzo podobny kok :D Muszę Jej koniecznie pokazać Twoje zdjęcia - świetnie odwzorowałaś klimat lat 60.!

    P.S. Mam nadzieję, że powyższą uwagę potraktujesz jak komplement ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dla mnie wielki komplement! Ogromnie dziękuję :). Koniecznie pozdrów ode mnie babcię!

      Usuń
    2. Dziękuję, pozdrowię na pewno! :D

      Usuń
  18. Sukienka jest obłędna. I świetnie w niej wyglądasz! Z kawałka materiału potrafisz stworzyć cudo :)
    Kupując torebkę długo zastanawiałam się, czy się Tobie spodoba. A jednak! Cieszę się, że Ci służy :)
    Gosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, bez Ciebie ta notka by nie powstała. Jeszcze raz serdecznie Ci za te przepiękne prezenty dziękuję! :*

      Usuń
  19. Najbardziej uroczy materiał jaki ostatnio widziałam! Zarówno sukienka jak i torebka są strzałem w dziesiątkę :)

    Pozdrawiam,
    Czmiel

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, że ładne połączenie kolorów na tkaninie?
      Dziękuję Ci bardzo!

      Usuń
  20. fajna ta sukienka:) super leży:) a ja dziś prawie identyczny wzorek mam na bluzce którą mam na sobie:) fajowe kropy:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ta sukienka jest zjawiskowa!!! Cudo normalnie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromnie mi miło, kiedy czytam takie słowa. Dziękuję! :)

      Usuń
  22. Sukienka bardzo ładna, jak wszystkie Twoje dzieła. Super fajny wisiorek.
    Ale Ty jesteś fantastyczną modelką. Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromnie Ci dziękuję za tak przemiłe słowa! Miłego dnia :).

      Usuń
  23. Marchewkowa! odkad przypadkiem natknelam sie na Twoj blog o niczym innym nie mysle tylko o szyciu! ;-) wczoraj zaopatrzylam w najnowszy numer burdy w wydaniu de-ekstra rzeczy i co najwazniejsze wiele prostych modeli, idealnie wpisujacych sie w moj gust. Teraz juz tylko odliczam dni, kiedy bede w Polsce i zaopatrze sie w km tkanin i sprowadze swojego singerka- prezent, ktory juz od 7 lat czeka na rozpakowanie.
    Z niecierliwoscia czekam na nowe posty i krawieckie cacka :) Martka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, że mój blog zachęcił Cię do szycia! Mam nadzieję, że będzie to dla Ciebie przyjemne zajęcie :).

      Trzymam kciuki za powodzenie pierwszych projektów.

      Usuń
  24. oooooo mamo!! ale cudna. I ta torebka niesamowita. och wzdycham.

    OdpowiedzUsuń
  25. wow pieknie wyglądasz:) baardzo kobieco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. czy tylko dla mnie dosłownie WSZYSTKIE podkroje pach z burdy są za ciasne? może jestem gruba w pachach :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też się to bardzo często zdarza. Tylko w reglanach nigdy podkroju pach nie poprawiam, zawsze leżą idealnie :D.

      Usuń
  27. Featured on SSB. https://www.facebook.com/SassySewingBees

    OdpowiedzUsuń

Pozostaw komentarz lub skontaktuj się ze mną mailowo - jz@marchewkowa.pl.